Już kilka razy próbowałem używać klawiatury do tabletu. To kusi. Bo tablet jest mały i wygodny, ale niewygodnie się na nim pisze. Gdyby znaleźć jakiś sposób, by ułatwić mi to, czym się zawodowo zajmuję… Po fali niepowodzeń udało mi się znaleźć rozwiązanie prawie idealne. Oto Oppo Pad 2.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Problem w tym, że klawiatury, które sprawdzałem były po prostu mało ergonomiczne. Problem był już nie w tym, że paluchem wciskałem dwa, ale trzy klawisze naraz. Kolejna sprawa: połączenie. Tablet tam, klawiatura tu. To nie działało dobrze. W zasadzie najlepszym sprzętem tego typu, który testowałem był Microsoft Surface. No ale porównywanie wypasionego laptopa z tabletem nie ma przecież większego sensu.
Tym bardziej się zdziwiłem, jak wygodnie korzysta się z Oppo Pad 2. Owszem, nie jest tanio (o tym piszę niżej), ale jakość i ergonomia tego sprzętu są na wysokim poziomie. Tak naprawdę wielu osobom Pad 2 może zastąpić laptopa. A na pewno da radę zrobić to podczas wyjazdów i pracy mobilnej.
Jedno zastrzeżenie: połączenie tabletu z klawiaturą nie pozwala na korzystanie z tego zestawu na kolanach. Potrzebny jest do tego jakiś stół lub podkładka. Tablet opiera się na elemencie etui klawiatury. No ale nie jest to jakaś niespodzianka, u konkurencji działa to w ten sam sposób.
Pierwszym co zwraca uwagę, jest dość nietypowy ekran. Po chwili wszystko staje się jasne: ma proporcje 7:5, czyli jest nieco bardziej "kwadratowy", niż 16:9 i nieco bardziej "płaski" niż 4:3. Sam ekran jest całkiem spory, zaokrąglony, ma 11,6 cala przekątnej i stosunkowo wąskie ramki.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Z tego urządzenia można korzystać w dwóch trybach. Jako tablet jest świetny. Ekran ma bardzo dobre parametry. To matryca LCD LTPS, 2800 x 2000 pikseli, z odświeżaniem do 144 Hz, jasność 500 nitów. To wszystko zapewnia obraz ostry jak żyleta. Z drugiej strony mamy matowe plecki z umiejscowioną centralnie i lekko wystającą wyspą aparatu, obok niego jest dioda LED. Bardzo dobrego wrażenia dopełniają 4 głośniki i Dolby Atmos. Jak na początek – jest nieźle!
Idziemy dalej. Po włączeniu i skonfigurowaniu okazuje się, że Oppo Pad 2 jest też całkiem szybki. W środku pracuje procesor MediaTek Dimensity 9000 (3,05 GHz) ze wsparciem układu GPU Mali – G710. A to wszystko hula przy udziale 8 GB pamięci RAM na 256 GB przestrzeni roboczej. System to działająca na Androidzie 13 nakładka Color OS. Trzeba przyznać, że jest dość intuicyjna.
Ma też specjalny tryb Hyperboost przeznaczony do grania w gry. Można w nim na bieżąco kontrolować temperaturę oraz obciążenie urządzenia, a także wybierać tryby wydajności tabletu (są 3 stopnie).
Jest i minus
Sporym zaskoczeniem jest brak czytnika odcisków palców. Do odblokowywania urządzenia używa się kodu albo twarzy. Na szczęście ta druga opcja działa sprawnie. Nie warto wspominać o aparatach, bo w tabletach traktowane są one po macoszemu. Trudno się dziwić, bo rzadko kto chciałby robić zdjęcia takim klockiem. Aparat tylny jest "w razie czego", przedni służy do wideorozmów.
Moje bardzo subiektywne wrażenie jest takie, że to wszystko działa niesamowicie szybko. Fakt, że w domu mam dość leciwy prywatny tablet. Ale działa i go lubię. Oppo jest przy nim demonem prędkości, nad niczym się nie zastanawia, nie miele, nie muli. Po prostu błyskawicznie robi to, co chcę.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Kolejnym miłym zaskoczeniem jest potężna bateria. Ma 9510 mAh i wystarcza na bardzo długo. W trybie czuwania pociągnie kilka dni. Nie byłem w stanie ocenić, ile wytrzyma podczas ciągłej pracy. Powód jest prozaiczny: ja nie pracuję przez 9 – 10 godzin bez przerwy. Serio, o takich wynikach mówimy w praktyce.
Można domniemywać, że przy normalnym użytkowaniu tablet trzeba będzie ładować co 2- 3 dni.
Co dziwne, Oppo Pad 2 obsługuje szybkie ładowanie 65W, ale firma standardowo nie dołącza do niego ładowarki, w opakowaniu jest sam kabel. Zasilacz trzeba albo kupić osobno, albo użyć ładowarki od innego sprzętu. Ja akurat mam w domu kilka, w tym dwie szybkie, ale nie jestem "typowym" użytkownikiem. Ładowanie z dużą mocą trwa około półtorej godziny.
Drugi tryb używania Oppo Pad 2 to tablet z klawiaturą. I tu prawie zabrakło mi słów uznania. Klawiaturę podpina się magnetycznie, w niej i w tablecie są specjalne piny. Po zrobieniu z etui podparcia dla plecków ekranu można zacząć pracę. Dodajmy, że sam tablet waży 550 gramów, klawiatura dodaje do tego 360 gramów.
Klawiatura wygląda solidnie, jest dopracowana. Klawisze są spore, łatwo w nie trafiać palcami. I jest wyposażona w touchpad. Powiem szczerze: przystosowanie się do niej zajęło mi kilka minut. Teksty można pisać w Google Docsach, touchpad działa precyzyjnie. Całość działa zupełnie jak mały laptop. A że nie stoi na Windowsie, tylko Androidzie, zasuwa niezwykle szybko.
Obsługa podstawowych programów graficznych, przeglądarek, aplikacji analogicznych do windowsowych programów jest niezwykle prosta. Na dodatek touchpad obsługuje gesty, można go uderzać kilkoma palcami naraz, przesuwać dwoma, szczypać. Wpadłem w zachwyt.
Nie jest tanio
Ostudziła go nieco cena: 3000 zł bez złotówki za tablet to sporo. Można je już dostać nieco taniej, ale to ciągle poważne pieniądze. Tablet bez czytnika paluchów, bez ładowarki… Za to można kupić całkiem znośnego laptopa do pracy i rozrywki.
Czego jeszcze nie ma Oppo Pad 2? Na przykład możliwości skorzystania z internetu mobilnego. Próżno tu szukać gniazda do włożenia karty SIM, jest tylko moduł Wi – Fi. Aż szkoda, bo sprzęt traci sporo ze swojej mobilności. Jest za to moduł GPS. No i w sumie sam nie wiem po co…
Może po to, żeby połączyć się z telefonem i wykorzystywać jego dostęp do sieci? Color OS pozwala np. odpisywać na tablecie na wiadomości przychodzące na smartfon. Warunek jest taki, że smartfon musi mieć ten sam system operacyjny, a więc również mieć znaczek Oppo. Z innymi się tak nie da.
Oppo Pad 2 – specyfikacja techniczna
Wymiary: wysokość około 258,03 mm, szerokość około 189,39 mm, grubość około 6,54 mm, waga ok. 552 g
Pamięć: 8 GB RAM (LPDDR5 @3200 MHz) i 256 GB ROM (UFS3.1, USB OTG)
Aparaty: tył 13 MP (f/2,2); pole widzenia 80°; soczewka 5P; Obsługiwany AF; przód 8 MP (f/2,28); pole widzenia 103,4°; soczewka 5P; obsługiwane przez FF