Nowa ministerka edukacji wyłoniona obozu demokratycznej opozycji podczas przejęcia resortu zwróciła się bezpośrednio do nauczycieli. – Od 1 stycznia, szanowne pani i szanowni panowie, będzie trochę lepiej – powiedziała Barbara Nowacka. Potwierdziła, że zrealizowana zostanie deklaracja wprowadzenia podwyżek dla nauczycieli. Pieniądze trafią na ich konta, ale później niż zakładano. Za to z wyrównaniem!
Reklama.
Reklama.
Pieniądze trafią na ich konta, ale później niż w styczniu. Ministerka zapowiedziała, że do podwyżek doliczone zostanie wyrównanie z powodu małego opóźnienia.
Podwyżki dla nauczycieli w 2024 roku – kiedy przelew?
Dzisiaj, 13 stycznia 2024 roku, Barbara Nowacka oficjalnie objęła stanowisko ministry edukacji narodowej w nowo utworzonym rządzie premiera Donalda Tuska. Mianowanie Nowackiej na to kluczowe stanowisko zostało ogłoszone przez prezydenta Andrzeja Dudę, a nowa ministerka już tego samego dnia spotkała się z dziennikarzami na konferencji prasowej.
Jednym z głównych tematów poruszonych podczas konferencji były perspektywy związane z wynagrodzeniem nauczycieli. Nowa minister edukacji narodowej zaznaczyła, że podniesienie standardów płacowych dla pracowników oświaty jest jednym z jej priorytetów.
– Podwyżki będą od 1 stycznia, natomiast one 1 stycznia nie dadzą rady wpłynąć do kieszeni nauczycielskich. Ponieważ budżet będzie uchwalony z pewnym opóźnieniem, czyli gdzieś tam luty – zakładamy. Ale oczywiście będzie to z wyrównaniem. Czyli podwyżki 30-procentowe, tak jak deklarowaliśmy. Od 1 stycznia, szanowne panie i szanowni panowie, będzie trochę lepiej – powiedziała Nowacka.
Dodatkowe pieniądze dla nauczycieli – obietnica Tuska
Już w trakcie kampanii wyborczej przedstawiciele partii tworzących blok demokratycznej opozycji zapewniały, że wprowadzenie podwyżek dla nauczycieli jest jednym z najważniejszych punktów na liście 100 konkretów.
– Nic, co jest uprawnieniem polskich obywateli, nie zostanie zabrane. Ale to nie wystarczy. Wynagrodzenia dla nauczycieli wzrosną o 30 proc. i ten wzrost będzie od 1 stycznia, tak jak obiecaliśmy. Wynagrodzenia dla całej sfery budżetowej wzrosną o 20 proc. Tak jak obiecaliśmy. Wprowadzimy drugą waloryzację w ciągu roku rent i emerytur, gdy inflacja przekroczy 5 proc. Śmialiście się z "babciowego", ale "babciowe" będzie – powiedział premier Donald Tusk
Premier, zwracając się do ustępującego rządu, przypomniał przy okazji blokowanie projektów, których wprowadzenie wpłynęłoby realnie na stan portfela wielu niedocenianych przez lata grup zawodowych.
– To przykłady rzeczy, które ruszą natychmiast, już ruszyły, choć blokowaliście powstanie nowego rządu – stwierdził i dodał, że podwyżki obejmą także nauczycieli przedszkolnych – potwierdził premier Tusk.