Niewiele rzeczy różni Polaków tak, jak wybór ulubionego majonezu. To podziały głębsze, niż polityka i religia, ale o wiele mniej groźne dla psychiki. Okazuje się jednak, że wybór jednego z ulubionych polskich majonezów jest groźniejszy dla zdrowia. Ten drugi ma po prostu o wiele lepszy skład. Wiecie już, kto wygrywa w tej kategorii: Kielecki czy Winiary?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Teoretycznie z jajami i majonezami bardziej kojarzy się Wielkanoc, a nie Boże Narodzenie. Fakty są jednak takie, że podczas tych drugich (nadchodzących właśnie) świąt, Polacy spożywają więcej jaj. Do tego sałatki jarzynowe... A jak sałatka czy jajko, to i majonez. No i pojawia się odwieczny problem: który wybrać?
Od lat największą popularnością w Polsce cieszą się majonezy Kielecki i Winiary. Oba są produkowane bez udziału jajek z chowu klatkowego. Pierwszy wytwarza (i to od 1959 roku!) Wytwórcza Spółdzielnia Pracy "Społem". Z kolei Winiary to marka znana od niemal 50 lat, majonez ten zaczęto produkować w 1974 roku.
Silniejszą markę ma prawdopodobnie majonez Winiary. Jego producentem jest globalny koncern Nestlé, więc ten fakt nie dziwi. Ale który jest lepszy? Kwestię smaku rozstrzygnijmy od razu, zaraz skupimy się na jakości i kwestiach zdrowotnych.
Który majonez jest waszym ulubionym?
A który jest lepszy?
Przyjrzyjmy się składom, tak jak zrobił to znany z TikToka Michał Wrzosek. Nie jest to przypadkowy "ekspert", jakich wielu w mediach społecznościowych. Zrobił doktorat z dietetyki, jest wykładowcą akademickim. O wynikach jego analizy pisze dziennik "Fakt".
Majonez Kielecki ma bardzo dobry skład – ocenił dr Wrzosek. Kielecki zawiera olej rzepakowy, musztardę, wodę oraz żółtka jaj. Dziennik informuje, że cena tego majonezu w Lidlu za 500 ml wynosi 9,99 zł, natomiast 410 ml w Biedronce to koszt 8,19 zł.
Zgoła inaczej prezentuje się skład majonezu Winiary. Oprócz oleju rzepakowego, musztardy, wody i żółtek jaj zawiera także ocet, cukier oraz przeciwutleniacz (sól wapniowo-disodowa EDTA) i regulator kwasowości (kwas cytrynowy). Za 400 ml majonezu Winiary musimy zapłacić w Lidlu 8,79 zł, natomiast 250 ml w Biedronce kosztuje 5,99 – czytamy w "Fakcie".
Dr Wrzosek podkreśla, że Kielecki ma o wiele lepszy skład od majonezu Winiary. Dodaje, że "oba majonezy są bardzo kaloryczne, ale trochę mniej tłuszczu i kalorii ma majonez Kielecki". Dodał także, że Kielecki jest produkowany przez polską firmę, a nie oddział zagranicznego koncernu.
W innym swoim filmie Michał Wrzosek przestrzega przed majonezem marki Motyl. Powodem jest jego wybitnie długi skład, zawierający również jajka w proszku zamiast prawdziwych jaj.
Warto jednak pamiętać, że wybór marki sosu zależy również w dużej mierze od regionu. Na północy króluje majonez Pomorski i Kętrzyn, w centrum kraju klienci chętnie jedzą majonez marki Motyl i Mosso, na Śląsku jadany jest Majonez Świdnicki, a w Małopolsce i w woj. świętokrzyskim – Kielecki.
Pamiętajcie też, że do zrobienia własnego majonezu wystarczy 375 ml oleju, dwa jajka, łyżka soku z cytryny, łyżeczka musztardy oraz sól i pieprz. Możesz też użyć innych proporcji. Najłatwiej zapamiętać "jedna szklanka oleju, łyżka musztardy, jedno jajko (całe)". Zmiksowanie składników zajmuje dosłownie chwilę.