Sklep OpenAI zapełnił się treściami wbrew regulaminowi.
Sklep OpenAI zapełnił się treściami wbrew regulaminowi. Fot. wygenerowane z DALL-E 3

W czwartek 11 stycznia OpenAI otworzyło GPT Store, czyli “sklep GPT”, który pozwala użytkownikom dzielić się i zarabiać na własnych, wyspecjalizowanych chatbotach. Nie trzeba było długo czekać, aby wypełnił się treściami dla dorosłych.

REKLAMA

Ruch OpenAI przypomina rozwiązanie przyjęte przez App Store Apple. Na iPhone przysłużył się do wzrostu ich popularności i po kilku dniach nie ma też wątpliwości, że dzielenie się własnoręcznie przygotowanymi chatbotami stało się popularne wśród użytkowników sztucznej inteligencji. Być może nie w taki sposób, jaki OpenAI planowało, bo największy popyt w GPT Store jest na sztuczne partnerki.

Erotyczne AI w sklepie OpenAI

Kiedy wchodzimy na stronę GPT Store, to nic kontrowersyjnego nie rzuca się w oczy. Na start OpenAI oferowało wyspecjalizowane sztuczne inteligencje, które pomagają dobrać nam kolejne książki do czytania, ustalić szlaki spacerowe, pomagać w nauce albo zarządzaniu swoimi social media. GPT to skrót od "Generative Pre-Trained Transformers", czyli wstępnie przeszkolone generatywne transformery.

Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.

Nie minął nawet tydzień, jak donosi serwis Quartz, a sklep został zalany przez wirtualne dziewczyny do towarzystwa. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce takie hasła jak "girlfriend", a znajdziemy przekrój partnerek do towarzystwa. Miłe, uległe, rządzące się… "jak prawdziwa dziewczyna, ale prostsza" reklamuje się jeden z botów. Stoi to w sprzeczności z regulaminem. Jak podaje Quartz, ten został złamany już drugiego dnia po starcie sklepu.

logo
Przykładowe wyszukiwanie w GPT Store. Fot. materiały własne

Dziurawe ręce OpenAI

Ten trend pokazuje na sporą dziurę w zabezpieczeniach OpenAI - w regulaminie jest wyraźnie zaznaczone, że zakazuje się wystawiania modeli GPT poświęconych tematyce budowania romantycznych relacji. Boty poświęcone seksualności mogą być oferowane jedynie w celach edukacyjnych i naukowych. Raczej nie powinno być tu stosowane usprawiedliwienie "naukowej ciekawości".

logo

Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek

Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.

Regulamin zakazuje także publikacji narzędzi zajmujących się hazardem i doradztwem finansowym. Postanowiłem przejrzeć, co użytkownicy wrzucili do sklepu na ten temat.

Sytuacja jest identyczna: znalazłem zarówno boty bawiące się w ruletkę kryptowalutami, jak i boty oferujące różne mądre spostrzeżenia o szybkim wzbogacaniu się… a wszystkie jak jeden mąż z dopiskiem "To nie jest doradztwo finansowe!". Jedyna różnica leży w tym, że jest ich trochę mniej niż "dziewczyn".

Podobnie sprawa wygląda z innymi punktami regulaminu, jak polityka, naśladowanie osób bez ich zgody, porady zdrowotne… pokazuje to, że już po starcie platformy OpenAI czeka dużo pracy jeśli chodzi o moderację produktów, umieszczanych w ich sklepie. W tej chwili ciężko im zaufać.

Uwaga na inne strony

W sieci można odnaleźć bliźniaczo wyglądający sklepik. Co prawda informuje zawczasu, że nie jest oficjalną stroną OpenAI, a część wylistowanych tam GPT nawet linkuje bezpośrednio do prawidłowego GPT Store (inne przekierowują np. na strony twórców), to przy przeglądaniu go zalecamy dużą dawkę ostrożności i chłodnego myślenia. Znajdziemy tam zwykłe narzędzia i sympatyczne twory, jak AI Babcia zachęcająca nas do porzucenia wirtualnych dziewczyn. Umieszczono tam również boty, które mają naśladować np. nieletnie osoby.

W tym alternatywnym spisie AI każdy może umieścić swoje GPT. Na liście użytkowników znajdziemy oznakowania zweryfikowane, ale nie brakuje anonimowych twórców. Na stronie próżno także szukać regulaminu. Z tego względu nie podajemy do niej linków ani nazwy.

Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl

Technologia w służbie samotnym

Można powiedzieć, że to była wyłącznie kwestia czasu, ponieważ AI podlega temu samemu prawu co wiele innych technologii - prędzej czy później zostanie wykorzystane skutecznie przez branżę pornograficzną lub właśnie do celów seksualnych. Aplikacje o treściach romantycznych miały już wcześniej duże wzięcie, jeszcze nim w sprawę wmieszało się AI.

Ludzie sięgają po AI, aby zaspokoić potrzeby intymności. W USA mówi się o pladze samotności, a dużo "partnerek" z wyżej omawianej podejrzanej strony ma wyraźnie zaznaczone, że płynnie rozmawia w mandaryńskim. Osoby chwalące intymność z maszyną, przede wszystkim podkreślają, że AI nie ocenia. Nie muszą martwić się stygmatyzacją, wrażliwością czy surowością.

Sztucznego partnera można dopasować do swoich potrzeb. Zawsze będzie pod ręką, nigdy się nie męczy i reaguje szybko na potrzeby użytkownika. A gdy coś nie wyjdzie lub się znudzą, można go zmienić od podstaw. Usunąć.

Czytaj także: