Na długi weekend w czasie Bożego Ciała zapakujemy się znowu tłumnie do samolotów. W tym roku Polacy idą za światowym trendem i wybierają kierunki typowo wakacyjne. Piątka krajów będzie szczególnie oblegana.
W 2024 roku Boże Ciało wypada w czwartek 30 maja. Zapoznaliśmy się ze statystykami platformy eSky.pl, wskazującymi najpopularniejsze kierunki podróży Polaków. Jeśli planujecie długi weekend last minute i nie przepadacie za tłumami, powinniście ich unikać.
Za 430 zł do Włoch, 449 zł do Hiszpanii i 481 zł do Grecji – tyle wydają Polacy na krótkie city breaki w opcji lot plus hotel, na które wyruszą w czasie Bożego Ciała 2024. Wedle danych z eSky.pl większość zarezerwowanych wyjazdów na długi czerwcowy weekend nie przekracza 600 zł za osobę.
"To duża zmiana w zachowaniach klientów, która przyszła z Zachodu, gdzie podróżnicy licznie wyjeżdżają na city breaki, ale do "urlopowych" destynacji" – informuje platforma w raporcie.
Ze wszystkich rezerwacji naszych rodaków 51 proc. poleci do Włoch w czerwcowy długi weekend. Wśród miast prym wiodą Rzym, Bari, Neapol, Rimini i Bergamo niedaleko Mediolanu. Popularnością nie ustępują im również Katania i Palermo na Sycylii.
Najtańszym kierunkiem na city break w formule lot plus hotel okazało się nadmorskie Rimini ze średnim kosztem wyjazdu ok. 430 zł od osoby (3 dni). Na Sycylię, a także do Rimini i Bergamo najczęściej polecimy we dwie osoby. Do Rzymu i Neapolu wybierzemy się już w trzyosobowym gronie. Bari z kolei preferują grupy składające się z czterech podróżników. Jak podaje platforma, w tych kierunkach znalazły się oferty z pakietami za mniej niż 300 zł.
Grecja plasuje się na drugim miejscu, jeśli chodzi o popularność na przełomie maja i czerwca – poleci tam 14 proc. Polaków. Największą uwagę przykuwają takie kierunki jak Ateny, Saloniki, Rodos i Korfu – każdy z nich odwiedzamy z reguły we dwójkę.
Średni koszt wyjazdu do Aten w opcji lot plus hotel wyniósł blisko 481 zł za osobę, zwykle jednak spędzimy tam mniej czasu niż we Włoszech, czyli średnio 3 dni. Dla porównania podróżnicy lecący na 4 dni do Salonik czy na wyspę Rodos musieli liczyć się z wydatkiem odpowiednio 535 zł i 554 zł od osoby za pakiet z lotem i noclegiem.
– Chociaż podróże trwające do 4 dni "formalnie" określamy mianem city breaków, to realnie widzimy, że nawet w tej kategorii zaczynają dominować kierunki typowo wakacyjne. To duża zmiana w zachowaniach klientów, która przyszła do nas z krajów zachodnich, gdzie podróżnicy licznie wyjeżdżają na city breaki, ale do "urlopowych" destynacji. Ostatnie lata zakorzeniły ten trend również w Polsce – wyjaśnia Jarosław Grabczak, odpowiedzialny za rozwój pakietów dynamicznych w Grupie eSky.
– Przykładowo jeszcze do niedawna Paryż, Wiedeń czy Londyn święciły ogromne triumfy w zestawieniach city breakowych wśród Polaków. Jednak po długich, zimnych miesiącach rodacy najwyraźniej szukają słońca, żeby nawet na krótką chwilę poczuć atmosferę letnich wakacji – dodaje.
Popularna wśród turystów staje się także Malta, miejscowości Sliema, Qawra, Pembroke, Bugibba na Malcie odwiedzi 13 proc. Polaków. Najmniej wydaliśmy na zorganizowanie odpoczynku w Pafos, który kosztował ok. 517 zł dla jednej osoby (4 dni).
Z kolei średnia scena city breaku na Cyprze w Ayia Napie i Larnace wyniosła odpowiednio 563 zł i 586 zł za 3-dniowy pobyt w opcji pakietowej. Największy budżet przeznaczono na miasto Protaras, blisko 625 zł od osoby na średnio 4 dni.
– Według tamtejszego Urzędu Statystycznego w pierwszych czterech miesiącach br. liczba Polaków odwiedzających Cypr wzrosła o 10 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok temu – podkreśla Jarosław Grabczak z Grupy eSky.
Hiszpania odpowiada za 11 proc. ofert pakietowych, z których skorzystają polscy podróżnicy w okresie Bożego Ciała. Najchętniej spędzą ten czas m.in. na Majorce (Sant Llorenc des Cardassar) oraz w regionach Costa del Sol (Malaga, Torremolinos) i Costa Brava (Barcelona, Lloret de Mar i Santa Susanna).
Osoby podróżujące z lotami i noclegiem w pakiecie najmniej płacili za city break w Torremolinos, bo średnio 449 zł od osoby za 4 dni. Odpoczynek do 600 zł zarezerwowały również w Lloret de Mar – 4 dni w cenie 522 zł za osobę – oraz na Majorce – 589 zł za 4 dni. Rezerwacje na Costa del Sol obejmują średnio czterech podróżników, a na Majorce i Costa Brava – odpowiednio trzy i dwie osoby.
12 odpowiedzi