Trwa zbiórka podpisów pod ustanowieniem 4 czerwca świętem państwowym oraz dniem wolnym od pracy. Stowarzyszenie Sieć Solidarność chce w ten sposób upamiętnić pierwsze wolne wybory w Polsce po II wojnie światowej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zbiórka podpisów trwa w krakowskiej Nowej Hucie od 2 czerwca, w trakcie obchodów Dni Wolności i Praw Obywatelskich. Podpisy można składać podczas trwających tam uroczystości, do 4 czerwca. Tego dnia w 1989 roku w Polsce mieliśmy pierwsze wolne wybory. Stowarzyszenie potrzebuje zebrać 100 tys. podpisów, aby projekt trafił do Sejmu.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Nowe święto państwowe
– Mamy 35 lat naprawdę dobrego czasu. Z tego powinniśmy się radować, cieszyć i to świętować – mówił Edward Nowak, prezes Stowarzyszenia Sieć Solidarności. Plan stworzenia nowego święta państwowego rozpoczął się 21 maja 2024 r., podczas zebrania Komitetu Założycielskiego Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej.
Edward Nowak jest członkiem opozycji z czasów PRL-u i uczestnikiem strajków w ówczesnej Hucie im. Lenina. Przypominamy, że to wydarzenie miało miejsce 26 kwietnia, krakowscy hutnicy żądali większych zarobków i rekompensaty za podwyżki wprowadzone przez władze w lutym 1988 roku. Dzień wcześniej 25 kwietnia zastrajkowali robotnicy w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych w Inowrocławiu i Bydgoszczy. Do strajkujących dołączyli później kolejni przedstawiciele wydziałów i zakładów Kombinatu Metalurgicznego.
Pojawiały się też kolejne żądania jak zapewnienie bezpieczeństwa protestującym, rzetelnego informowania społeczeństwa i rekompensaty finansowej za czas przestoju. Odpowiedź władz nadeszła 5 maja i nie była porozumieniem, na które liczył Kombinat. O godzinie 1 w nocy do pacyfikacji strajku przystąpiła brygada antyterrorystyczna, funkcjonariusze ZOMO oraz funkcjonariusze FB, zatrzymano 79 osób.
"Wszystkim ludziom 4 czerwca, wyrażamy wdzięczność za zaangażowanie, a nade wszystko za pracę, jaką ofiarowali społeczeństwu Małopolski, naszej Ojczyźnie. To dzięki tym ludziom, rozpoczął się w naszej Ojczyźnie proces demokratyzacji, a my staliśmy się członkami Społeczeństwa Obywatelskiego. Dziękujemy za wolność" – czytamy w publikacji stowarzyszenia.
Na stronie internetowej ugrupowania znajduje się lista 2714 osób, które zidentyfikowano jako zaangażowane w wybory z 1989 roku. Członkowie stowarzyszenia zachęcają, aby wpisywały się kolejne. We wpisie na mediach społecznościowych Stowarzyszenia Sieć Solidarności można zapoznać się z planem obchodów Dni Wolności.
Do świętowania rocznicy 4 czerwca zachęca również premier Donald Tusk.
"4 czerwca na Placu Zamkowym w Warszawie i 9 czerwca przy urnach w całej Polsce pokażmy, że nam wciąż bardzo zależy. Na Polsce, na Europie, na uczciwej demokracji i rozliczeniu zła. Mi zależy, bardziej nie może. Przyjdźcie i przekonajcie wątpiących, słabnących i kombinujących" – napisał Donald Tusk na serwisie X (dawny Twitter).
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Jeśli 4 czerwca stałby się dniem wolnym od pracy, Polacy zyskaliby kolejną okoliczność na wydłużenie sobie urlopu. Gdybyśmy już mogli nacieszyć się taką okazją, to z długiego weekendu w tegoroczne Boże Ciało zapewne wielu z nas wracałoby dopiero we wtorek albo środę, zyskując dwa dni wolnego więcej.