Rząd Donalda Tuska przyjął projekt budżetu Polski na 2025 rok
Rząd Donalda Tuska przyjął projekt budżetu Polski na 2025 rok Wojciech Olkusnik/East News
Reklama.

Projekt ustawy budżetowej na 2025 rok został zaakceptowany na środowym posiedzeniu rządu. Poinformowała o tym Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Warto zaznaczyć, że jest to projekt, który po raz pierwszy, w pełni samodzielnie przygotował rząd Donalda Tuska.

Wcześniejsza koncepcja, która obowiązuje w 2024 roku, została opracowana przez rząd Mateusza Morawieckiego. Po przejęciu kontroli nad państwem koalicja wprowadzała do niej tylko poprawki.

Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.

W ustalaniu założeń projektu trzeba było zwrócić uwagę na obietnice wyborcze i dług Polski

Do największych wyzwań, które stały przed rządem Donalda Tuska, zaliczało się pogodzenie dwóch kolidujących celów. Pierwszy to obietnice wyborcze, a drugi to redukcja zadłużenia państwa. Dla przypomnienia – państwowy dług publiczny na koniec I kwartału 2024 roku wyniósł 1 416 918,8 mln zł, wzrastając o ponad 88 mln zł względem 2023 roku.

Polska została również objęta przez Komisję Europejską procedurą nadmiernego deficytu. Stało się to po tym, jak deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych przebił barierę 3 proc. PKB w 2023 roku. Ze względu na te okoliczności, rząd zobowiązał się do wejścia na ścieżkę stopniowej redukcji deficytu w tzw. Wieloletnim Planie Finansowym Państwa.

Jakie są założenia projektu budżetu Polski na 2025 rok?

Założenia projektu budżetu na 2025 rok są znane od ponad dwóch miesięcy. Rząd zaakceptował je w połowie czerwca. W spisie widnieją takie aspekty jak:

  • wzrost PKB w 2025 roku ma wynieść 3,7 proc.,
  • inflacja średnioroczna ma wynieść 4,1 proc.,
  • bezrobocie rejestrowane na koniec 2025 r. ma wynieść 4,9 proc.
  • Zaproponowano także, że wzrost płac w gospodarce narodowej ma wynieść 7,1 proc i 7,3 proc. w sektorze przedsiębiorstw.

    Kolejną propozycją w przyjętych założeniach było osiągnięcie średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej strefie budżetowe na poziomie 104,1 proc. w ujęciu nominalnym. Oznaczałoby to podwyżki pensji w budżetówce o 4,1 proc.

    Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl

    Nie ma miejsca na kredyt 0 proc. Nie oznacza to rezygnacji z finansowania obszaru mieszkalnictwa

    Po ogłoszeniu informacji o akceptacji projektu ustawy budżetowej na 2025 rok od razu pojawiły się komentarze. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz – minister funduszy i polityki regionalnej z aprobatą zareagowała przede wszystkim na informację o tym, że w budżecie państwa nie będzie pieniędzy na kredyt 0 proc.

    W sprawie funduszy, które mogą być przeznaczone na wydatki w obszarze mieszkalnictwa, wypowiedziało się także Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Na oficjalnym profilu "X" stwierdziło, że:

    Wbrew pojawiającym się w przestrzeni publicznej pospiesznie tworzonym komunikatom, informujemy, że dzięki staraniom #MRiT wydatki w obszarze mieszkalnictwa w ustawie budżetowej na 2025 rok wzrosną w stosunku do roku poprzedniego z 2,812,550 tys. do 4,280,640 tys. złotych.

    Ministerstwo Rozwoju i Technologii

    treść postu na portalu "X" / źródło: https://x.com/MRiTGOVPL

    Resort rozwoju poinformował jednocześnie, że prognozowana suma umożliwi ministerstwu realizację kompleksowego programu mieszkaniowego, który składa się z trzech filarów, czyli: budownictwa komunalnego, społecznego, a także własnościowego.

    Czytaj także: