Według raportu Fundacji WłączeniPlus jedynie 13 proc. ankietowanych korzysta z narzędzi AI w swojej pracy. W adaptacji przodują Polki - sztuczną inteligencję wykorzystuje aż 26 proc. przedsiębiorczyń.
Sztuczna inteligencja wkracza w kolejne branże. Minęły już dwa lata od kiedy świat zaczął korzystać z ChataGPT, a kolejne firmy technologiczne zaczęły wyprzedzać się we wprowadzaniu własnych modeli AI. Tempo, z jakim przyzwyczajamy się do nowych technologii, nie jest jednak tak szybkie, jak prędkość innowacji. Niemal wszyscy słyszeliśmy o sztucznej inteligencji, jednak jak wielu z nas używa jej w pracy?
Na to pytanie znajdziemy odpowiedź w najnowszym raporcie przeprowadzonym na zlecenie Fundacji WłączeniPlus. Według danych przedstawionych w materiale Polki i przedsiębiorczość 2024, kobiety w naszym kraju zdecydowanie chętniej i szybciej wprowadzają nową technologię w miejscu pracy.
Badania przeprowadzone we wrześniu ubiegłego roku podają, że niemal 70 proc. ankietowanych nie korzysta jeszcze z AI w pracy. W grupie przedsiębiorczyń to już tylko 50 proc. Chęć wykorzystania sztucznej inteligencji deklarowało 9 proc. pytanych, za to aż 18 proc. kobiet.
Najbardziej zaskakuje ilość osób korzystających z AI w miejscu pracy. To zaledwie 13 proc. osób uczestniczących w badaniu. Ze sztucznej inteligencji korzysta natomiast 26 proc. ankietowanych przedsiębiorczyń.
Raport ujawnia również nasz stosunek do prowadzenia własnej firmy. Chęć otwarcia własnego biznesu deklarowało aż 46 proc. ankietowanych.
Najczęściej chcemy angażować się w branżę usług. Na miejscach podium znajduje się również handel i gastronomia/turystyka. Kolejne są natomiast IT/technologie, w których dostrzegamy największy rozstrzał pod względem płci.
Aż 20 proc. ankietowanych mężczyzn, którzy chcą założyć własną firmę, celowałoby właśnie w rynek technologii. Podobne marzenia ma zaledwie 3 proc. kobiet. To zaskakujący rozstrzał, patrząc na różnice w implementacji nowych technologii w miejscu pracy.
– Olga Kozierowska, prezeska Fundacji WłączeniPlus.