
Jest co najmniej kilka powodów, dla których wrzucamy gotowe dania w pudełkach do mikrofali. Najczęściej to wygoda i chęć zaoszczędzenia czasu – po posiłku pojemnik można wyrzucić, nie przejmując się zmywaniem talerzy.
Naukowcy z University of Nebraska Medical Center udowodnili jednak, że w ten sposób uwalniane są jednak z opakowania większe ilości mikroplastiku, które potem spożywamy razem z posiłkiem.
Uwalnianie mikroplastiku
Mikroplastik uwalnia się z opakowań pod wpływem ciepła, nawet w temperaturze pokojowej. Badania wykazują, że nawet maleńkie cząsteczki nanoplastiku dostają się do wody butelkowej.
Nic więc dziwnego, że podgrzanie gotowego posiłku w mikrofali może uwalniać ogromne ilości, czyli miliony cząsteczek. Dotyczy to również odgrzewania posiłków dla dzieci, w tym butelek z mlekiem lub wodą dla niemowląt.
W eksperymencie z 2023 roku amerykańscy naukowcy zastosowali wodę dejonizowaną (wielokrotnie destylowaną i pozbawioną obcych substancji) oraz 3 proc. kwasu octowego. Taką próbkę wsadzono w plastikowe pojemniki, w jakich pakowana bywa gotowa żywność i podgrzewano przez trzy minuty.
W tym czasie na jeden centymetr kwadratowy powierzchni pudełka uwolniło się 4,22 mln cząsteczek mikroplastiku i 2,1 mld cząsteczek nanoplastiku. Najwięcej emitowały mikroplastiku pojemniki polipropylenowe.
Zobacz także
Jak mikroplastik wpływa na organizm?
Mikroplastik jest praktycznie wszędzie, to temat badany od lat. Mówi się, że tylko tygodniowo zjadamy go średnio tyle, ile plastiku jest w karcie kredytowej.
Wedle dotychczasowych ustaleń, może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia.
Przez szkodliwe substancje potencjalnie może być przyczyną zaburzeń gospodarki hormonalnej, układu rozrodczego i metabolizmu; wywoływać stan zapalny, uszkodzenia tkanek i narządów; niekorzystnie wpływać na pamięć, koncentrację i stan psychiczny.
Szczególnie narażony jest ludzki mózg. Wysokie stężenie mikroplastiku odnotowano w mózgach zmarłych osób z udowodnionym przypadkiem demencji.
Zawierały one od 12 tys. do 48 tys. mikrogramów plastiku na gram tkanki. Nie jest to jednak potwierdzenie, że bezpośrednio jest jej przyczyną.