
Krajowy Rejestr Długów informuje, że długi wobec samorządów ma 588 tys. konsumentów i przedsiębiorstw. Przeciętna wartość zadłużenia to 29,7 tys. zł.
16,1 mld zł niezapłaconych alimentów
Zadłużeni są przede wszystkim konsumenci, bo ich zaległości stanowią 99 proc. długu – wylicza "Business Insider". To łącznie 17,4 mld zł. Z czego 16,1 mld zł to niezapłacone alimenty, które w takiej sytuacji pokrywają samorządy, wypłacając dzieciom świadczenia.
Alimentów nie płaci 357,2 tys. osób, a średnie zadłużenie rodzica przekracza już 55 tys. zł. Dla porównania kolejnymi obszarami zadłużenia są niezapłacone mandaty za jazdę bez biletu w komunikacji miejskiej i nieuregulowane czynsze za mieszkania i lokale użytkowe. Te długi wynoszą kolejno 370 mln i 253,1 mln zł.
Potrzebna edukacja
Prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak cytowany przez portal forsal.pl stwierdził, że konieczne są skuteczniejsze mechanizmy egzekwowania alimentów oraz narzędzia wsparcia dla poszkodowanych opiekunów i ich podopiecznych.
"Potrzeba też edukacji, by zwiększyć świadomość społeczną na temat konsekwencji niepłacenia alimentów" – dodał.
Konsekwencje niepłacenia alimentów
Z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Dla Naszych Dzieci wynika, że 30 proc. rodziców zobowiązanych do płacenia alimentów już od początku nie wypełnia tego obowiązku.
Co czwarty rodzic przestaje płacić po kilku miesiącach, a większość "po pewnym czasie". Jedynie 14 proc. niepłacących rodziców próbuje rozmawiać o tym z drugim rodzicem, na którym spoczywa opieka nad dzieckiem.
Niepłacone alimenty to m.in. gorsze warunki edukacyjne dla dzieci. Największa grupa rodziców zaznacza, że dziecko z tego powodu nie uczęszcza na zajęcia dodatkowe, korepetycje i dodatkową edukację.