
Polska gospodarka przyspieszyła na początku 2025 roku. W I kwartale PKB wzrosło o 3,2% rok do roku, a głównym motorem napędowym był popyt krajowy i odbicie inwestycji. GUS potwierdził wcześniejsze szacunki, ale nowe dane pokazują pełny obraz źródeł wzrostu.
Główny Urząd Statystyczny potwierdził – polska gospodarka rozpoczęła 2025 rok od wzrostu. Produkt krajowy brutto (PKB) zwiększył się realnie o 3,2% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. To lepszy wynik niż rok wcześniej, gdy dynamika wyniosła 2,2%, ale nieco niższy od tempa wzrostu z końcówki 2024 roku (3,4%).
Silny popyt krajowy jako główna siła napędowa
Wzrost PKB w pierwszym kwartale opierał się przede wszystkim na popycie krajowym, który zwiększył się o 4,6%. Za jego strukturę odpowiadały dwa główne komponenty: konsumpcja i inwestycje.
Konsumpcja ogółem wzrosła o 2,4%, a w samym sektorze gospodarstw domowych – o 2,5%. Choć to wzrost, tempo nieco spowolniło względem poprzedniego kwartału, gdy konsumpcja rosła w tempie 3,5%. Równolegle, wydatki publiczne przyczyniły się do wzrostu w mniejszym stopniu niż wcześniej – ich wkład wyniósł +0,4 punktu procentowego wobec +1,6 p.p. w IV kwartale 2024 roku.
Inwestycje ze znaczącym wkładem w rozwój gospodarki
Nakłady brutto na środki trwałe zwiększyły się aż o 6,3%, co jest dużym odbiciem po spadku o 6,9% w końcówce ubiegłego roku. W rezultacie stopa inwestycji wzrosła do 13,2% (z 12,9% rok wcześniej). Wkład popytu inwestycyjnego do wzrostu PKB wyniósł +0,8 punktu procentowego – jeszcze trzy miesiące wcześniej miał on wpływ ujemny.
Choć krajowe czynniki wspierały wzrost gospodarczy, wpływ wymiany handlowej z zagranicą był negatywny.
Saldo eksportu netto obniżyło wzrost PKB o 1,1 punktu procentowego, kontynuując negatywny trend z końcówki 2024 roku (wtedy: -1,6 p.p.). Choć wpływ eksportu pozostaje istotnym obciążeniem, jest ono nieco mniejsze niż wcześniej.
Kwartalna perspektywa. Lekkie wyhamowanie
Z punktu widzenia dynamiki kwartalnej (czyli względem poprzedniego kwartału), gospodarka urosła o 0,7%. To umiarkowane tempo sugeruje stabilność, ale też lekkie wyhamowanie w porównaniu z niektórymi wcześniejszymi okresami. Wartość dodana brutto w całej gospodarce zwiększyła się o 0,4%, z wyraźnymi różnicami między sektorami.
W budownictwie zanotowano wzrost o 1,7%, w transporcie i logistyce – o 0,4%, a w szeroko rozumianym sektorze publicznym (administracja, zdrowie, edukacja, pomoc społeczna) – o 0,7%.
Z kolei przemysł i sektor finansowy zanotowały spadki, odpowiednio o 1,7% i 1,5%. To może wskazywać na wyzwania w obszarach związanych z produkcją i usługami finansowymi.
W ujęciu rocznym. Szeroki wzrost, ale nie wszędzie
Porównując pierwszy kwartał 2025 roku do tego samego okresu w 2024 roku, wartość dodana brutto wzrosła o 2,2%.
Szczególnie dobre wyniki odnotowano w transporcie i gospodarce magazynowej (+4,1%) oraz w sektorze publicznym (+3,8%). Przemysł, mimo spadku kwartalnego, w ujęciu rocznym zwiększył wartość dodaną o 1,0%, a handel i naprawy – o 1,7%. Sektor usług rynkowych odnotował wzrost łączny o 2,7%.
Źródło: GUS
