
Do 2035 roku zakończy się wydobycie w sześciu kopalniach. Ich pracownicy mają dostać ogromne odprawy, które dodatkowo zostaną zwolnione z podatku.
Rząd zapowiada istotne zmiany w funkcjonowaniu górnictwa w Polsce. Jak poinformowało Ministerstwo Przemysłu, projekt nowelizacji ustawy dotyczącej tej branży trafił już do Stałego Komitetu Rady Ministrów.
Dokument zakłada nie tylko wygaszenie wydobycia w sześciu kopalniach, ale również istotne zmiany w systemie odpraw i wsparcia dla pracowników. W opublikowanej w kwietniu nowej wersji projektu zwiększono wartość odpraw z 120 tys. zł do 170 tys. zł.
Setki tysięcy i to bez podatku
Według planu rządu, w ciągu najbliższej dekady zakończone zostanie wydobycie w kopalniach: Bobrek, Wujek, Sośnica, Bolesław Śmiały, Bielszowice i Halemba. Nowelizacja ustawy umożliwi przekazywanie dotacji bezpośrednio do przedsiębiorstw górniczych, które samodzielnie będą przeprowadzać proces likwidacji zakładów.
Propozycje zmian były szeroko konsultowane z przedstawicielami branży. Spółki węglowe wskazywały na potrzebę rozszerzenia narzędzi wsparcia dla pracowników – zarówno poprzez zwiększenie odpraw, jak i objęcie szerszego grona osób urlopami górniczymi.
Jak podaje WP, rząd odpowiedział na te postulaty, nie tylko zwiększając wysokość odpraw, ale także proponując ich zwolnienie z podatku dochodowego. Urlopy górnicze mają być dostępne nie tylko dla pracowników likwidowanych kopalń, lecz dla wszystkich zakładów objętych tzw. Nowym Systemem Wsparcia.
Rząd planuje wprowadzenie nowych przepisów od 1 stycznia 2026 roku.
Miliardowe koszty dla budżetu
Nowelizacja przewiduje także inne rozwiązania, które mają wspierać proces transformacji branży. Nieruchomości i ruchomości uznane za zbędne będą mogły być przekazywane w formie darowizn na cele publiczne lub np. utrzymanie systemów odwadniania w byłych zakładach.
Według oceny skutków regulacji, koszty całego projektu dla budżetu państwa mają wynieść ponad 8,3 miliarda złotych, a dodatkowe 183 miliony obciąży Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Źródło: WP.
