Revolut wchodzi na rynek telekomunikacyjny. Wybrał Polskę na "kraj testowy"

Revolut, znany głównie z oferowania wielowalutowych kart płatniczych i cyfrowych usług bankowych, uruchamia w Polsce pilotażową wersję nowej usługi – Revolut Mobile Plans. 

To odważny krok w kierunku wejścia na rynek telekomunikacyjny, który może mocno namieszać wśród tradycyjnych operatorów komórkowych. Polska – obok Wielkiej Brytanii i Niemiec – została wybrana jako jeden z trzech krajów startowych. 

Nowa usługa zakłada nielimitowane połączenia i SMS-y w Polsce oraz na terenie Unii Europejskiej, pakiety danych o wielkości 50 GB lub 200 GB oraz hojne limity transferu danych w roamingu. Co istotne, wszystko odbywa się bez konieczności podpisywania długoterminowych umów, a użytkownicy mogą otrzymać lokalny numer telefonu. 

Ceny zaczynają się już od 25 zł miesięcznie. Usługa będzie zintegrowana z aplikacją Revolut, a klienci będą mogli zarządzać zużyciem danych bezpośrednio z poziomu telefonu.

Revolut już wcześniej testował rynek, oferując wirtualną kartę eSIM – usługę, która spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem użytkowników. Miliony aktywacji w ponad 100 krajach pokazały, że istnieje spory popyt na alternatywne formy dostępu do sieci. 

Według danych Revoluta Polska okazała się jednym z najaktywniejszych rynków, jeśli chodzi o korzystanie z eSIM. To oraz ogromna liczba użytkowników aplikacji w naszym kraju (ponad 4,5 mln) sprawiły, że właśnie tu fintech postanowił rozpocząć ekspansję mobilną.

Nowa oferta Revoluta trafia na podatny grunt. Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej przytaczanych przez "Rzeczpospolitą", wynika, że tylko w I kwartale 2024 roku blisko pół miliona Polaków przeniosło numer do innego operatora – co pokazuje, że konsumenci wciąż szukają bardziej przejrzystych i opłacalnych rozwiązań. 

Zdaniem przedstawicieli firmy, tradycyjne sieci komórkowe oferują zbyt skomplikowane i nieczytelne warunki, a konkurencja jest często pozorna. Revolut chce to zmienić, wprowadzając prostą, w pełni cyfrową i zintegrowaną z aplikacją usługę, która wpisuje się w ich długofalową misję: budowy "superaplikacji", której zastosowanie wykraczałoby poza finanse.

Dla wielu użytkowników może to oznaczać realną alternatywę wobec tradycyjnych operatorów – szczególnie dla osób często podróżujących po Europie czy korzystających już z innych usług Revoluta. Nowa oferta wpisuje się też w globalny trend rozmywania granic między sektorem finansowym a technologicznym – a teraz także telekomunikacyjnym. 

Revolut, który poza kontami walutowymi oferuje dziś m.in. zakupy ubezpieczeń, rezerwacje noclegów czy przelewy natychmiastowe, umacnia swoją pozycję jako platforma typu "wszystko w jednym".