Tak złoty zareagował na zaprzysiężenie Nawrockiego. Cisza przed burzą

W dniu ogłoszenia wyniki wyborów prezydenckich widoczny był spadek wartości złotego. Trend nie trzymał się krótko i z czasem odwrócił. Teraz ekonomiści są bardziej pesymistyczni po konfliktowym otwarciu prezydentury Karola Nawrockiego 6 sierpnia. Z głośnym sprzeciwem wobec strefy euro i potencjalnie kosztowymi projektami ustaw, nowy prezydent budzi obawy ekonomistów.

W środę 6 sierpnia 2025 r. Narodowy Bank Polski opublikował tabelę średnich kursów walut. Kolejna zostanie opublikowana dziś – w czwartek 7 sierpnia 2025 r. Dane są aktualizowane każdego dnia roboczego ok. godz. 12, na stronie NBP.

Reakcja kursów walut nie jest gwałtowna. Euro podrożało o 1 grosz, podczas gdy za funta i dolara zapłacimy mniej po groszu. Jest również niewielkie drgnięcie w górę franka szwajcarskiego.

Wedle prognoz ekonomistów to oczekiwany wynik. W czwartek rano widać już spadek kursu euro. Bardziej niepokoją ich prognozy długoterminowe, ze względu na potencjalne starcia Karola Nawrockiego z rządem, co może osłabić złotego.

"Nie oczekujemy istotnego wpływu inauguracji prezydenta K. Nawrockiego na krajowy rynek finansowy na dzisiejszej sesji. Natomiast w dłuższym terminie potencjalnie możliwe jest lekkie osłabienie złotego w przypadku konfrontacyjnej polityki z rządem" – napisali w środowym komentarzu ekonomiści z Millennium.

W najbliższych dniach do Sejmu trafią prezydenckie projekty ustaw dotyczące PIT 8 proc. dla rodzin, obniżenia stawki VAT, związane z umową Mercosur oraz kontrowersyjny plan powrotu do dawnego harmonogramu budowy CPK.

"W przypadku nasilenia prezydenckich projektów wywierających presję na poluzowanie polityki fiskalnej możemy obserwować negatywną reakcję długoterminowych rentowności i spreadów kredytowych" – czytamy prognozy analityków Millennium.

Źródło: Bank Millennium – analizy mikroekonomiczne, NBP.