Brzoska idzie w sztuczną inteligencję. InPost i Bielik.AI sięgną za granicę

Współpracę strategiczną z projektem ogłosiły także spółka Beyond, związana z Sebastianem Kulczykiem, oraz firma doradcza EY, której Radzie Partnerów przewodniczy Jan Krzysztof Bielecki. Do grona partnerów dołączył również Google Cloud. Wspólnie mają wyznaczać kierunki rozwoju technologii i wspierać fundację w realizacji jej przedsięwzięć.

Powstanie rady, która będzie wspierać ten projekt ogłoszono w czwartek 27 listopada podczas konferencji Bielik Summit. Przedstawiono jej początkowy skład. Obecnie radę tworzą:

Rafał Brzoska objął funkcję przewodniczącego, a InPost w najbliższym czasie ma przekazać nowe informacje dotyczące współpracy. Rada będzie odpowiedzialna za wyznaczanie strategicznych kierunków, dzielenie się ekspertyzą oraz wspieranie projektów Fundacji SpeakLeash. Podczas Bielik Summit ogłoszono również, że lista członków oraz sponsorów będzie stopniowo rozszerzana.

Prezes InPostu podkreślił, że wsparcie jego przedsiębiorstwa nie ogranicza się jedynie do finansowania, ale obejmuje również budowę ekosystemu dla start-upów, które będą rozwijać produkty oparte na Bieliku. Według Brzoski pięć młodych firm pracuje już nad realizacją "agendy AI" InPostu, a łączna liczba projektów AI w organizacji zbliża się do sześćdziesięciu.

Celem działań jest poprawa doświadczeń klientów oraz zwiększenie efektywności biznesowej. W rozwój i wdrażanie rozwiązań opartych na generatywnej AI zaangażowanych jest około 250 inżynierów oraz zewnętrzne start-upy.

Przypomnijmy, że niedawno Brzoska udzielił wywiadu holenderskiemu dziennikowi Het Financieele Dagblad. Tytuł artykułu to "Król paczkomatów". Brzoska skomentował to z przymrużeniem oka, przyznając, że nie miał wpływu na nagłówek.

Holendrzy patrzą na niego z respektem, ale zadają też trudne pytania. InPost jest notowany na giełdzie w Amsterdamie od 2021 roku, ale (jak zwrócił uwagę dziennikarz) Paczkomatów w Holandii jeszcze nie ma. To ma zmienić się od przyszłego roku, o czym więcej można przeczytać tutaj.

Właścicielem modeli rozwijanych pod marką Bielik.AI jest Fundacja SpeakLeash. Projekt to otwarta i darmowa rodzina europejskich modeli językowych, udostępniana na licencji Apache 2.0. Bielik powstał, by Polacy mogli mieć niezależny dostęp do AI, która działa lokalnie, rozumie język i kulturę.

Zespół liczący mniej niż 10 osób w ciągu 18 miesięcy stworzył 9 modeli o wielkości od 1,5 mld do 11 mld parametrów. Pracowali po godzinach, pro bono, udostępniając wszystkie rozwiązania jako open-source. Bielik stał się fundamentem europejskiego ekosystemu społecznych projektów AI — m.in.:

W nadchodzących miesiącach planowane jest wprowadzenie nowych modeli, w tym Bielika 3.0, który ma obsługiwać ponad 30 języków naturalnych. Twórcy przygotowują projekt do ekspansji zagranicznej. Współtwórca projektu, Maciej Kondracki podkreśla, że Bielik 3.0 liczy 11 miliardów parametrów, co jest niewielką ilością w porównaniu z największymi modelami, ale Kondracki porównuje to do podwojenia przyspieszenia samochodu kompaktowego przy zachowaniu tej samej pojemności silnika.

Źródło: Rzeczpospolita, mycompanypolska.pl