Analitycy z rynku paliw przewidują grudniowy spadek cen na stacjach benzynowych. Rekordowo dużą różnice zobaczymy między dieslem a benzyną.
Kierowcy mogli już zatankować na zapas z pomocą atrakcyjnych promocji na Black Friday, ale początek grudnia też może być ulgą dla portfela. Wedle analityków z portalu e-petrol.pl i serwisu Reflex, w pierwszym tygodniu cenniki na pylonach stacji benzynowych będą atrakcyjniejsze. W końcu potanieje także olej napędowy.
Ceny paliw w grudniu
Chociaż w listopadzie podrożał m.in. olej napędowy (z najwyższą ceną od 10 miesięcy), w ostatnim miesiącu tego roku wahadło cen paliw przechyli się do wskaźnika "taniej".
"Mocny wzrost cen na rynku diesla i niewielka obniżka detalicznych notowań 95-oktanowej benzyny E10 powodują, że różnica w cenie tych paliw sięga już 39 groszy. Z tak wyraźną przewagą cenową benzyny nie mieliśmy do czynienia od marca 2023 roku" – czytamy analizę portalu e-petrol.
Litr benzyny Pb95 ma kosztować od 5,82 zł do 5,94 zł. Olej napędowy spadnie do okolic 6,22-6,34 zł, a autogaz znajdziemy w cenie między 2,62-2,68 zł.
Jak podaje serwis Reflex, na taki korzystny obrót sprawy miał się przełożyć również powrót negocjacji w sprawie planu pokojowego dla Ukrainy, stabilizując rynek ropy. W niedzielę 30 listopada ma odbyć się spotkanie ośmiu krajów OPEC+ (krajów eksportujących ropę naftową). Na nim ma zostać zatrzymany cykl zwiększania limitów wydobycia w pierwszym kwartale 2026 roku i rynek oczekuje tej decyzji.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!