To się musiało w końcu stać. Popularna sieć restauracji rozwija własny portal z dowozem jedzenia na zamówienie

Mariusz Janik
Gdy Sfinks Polska – firma będąca właścicielem sieci Sphinx, Chłopskie Jadło, Piwiarnia Warki oraz Fabryka Pizzy – zaczęła się przyglądać rynkowi, okazało się, że z powodzeniem może ominąć pośredników. Klienci, którzy przychodzą do należących do firmy lokali, lubią zamówić też dostawę do domu, a większość wie dokładnie, z którego lokalu chciałoby dostać jedzenie. Dlatego uruchomił platformę do zamawiania jedzenie - smacznieiszybko.pl.
Właściciel m.in. sieci Sphinx i Fabryka Pizzy uruchamia własny portal do zamawiania jedzenia z dowozem. Fot. Marek Krzakała / Agencja Gazeta
W pierwszym przypadku chodzi aż o 74 proc. klientów – to ci, którzy przychodzą zjeść na miejscu, ale nie mają nic przeciwko temu, żeby jedzenia z Chłopskiego Jadła czy Sphinxa skosztować też w domu lub biurze. Niewiele mniej – bo 66 proc. – wie też, gdzie znajduje się najbliższy lokal sieci. A przynajmniej ten, z którego oferty chcieliby skorzystać.

Jedzenie ze Sfinksa z dowozem
Sfinks Polska korzystała do tej pory z internetowych platform sprzedaży online, ale chce też mieć własny portal służący do zamawiania jedzenia: smacznieiszybko.pl. – Zależy nam, aby klienci naszych sieci, liczących ponad 170 lokali, mieli możliwość zamawiania swoich ulubionych i sprawdzonych dań bezpośrednio od nas – cytuje prezesa firmy, Sylwestra Cacka, portal money.pl.


Własny kanał dowozu jedzenia będzie połączony z pojawieniem się nowej marki – Sprytna Pizza. Z badań Sfinks Polska wynika bowiem, że największą popularnością w tym kanale sprzedaży cieszy się kuchnia włoska – a zatem przede wszystkim pizza. To 56 proc. zamówień. Za ich realizację odpowiadają przede wszystkim lokale sieci Fabryka Pizzy, korzystające z oryginalnych składników sprowadzanych z Włoch, co podnosi cenę produktu. Firma chce zatem wprowadzić również „budżetową” wersję swojej oferty, opartą na krajowych składnikach. To właśnie będzie oferta Sprytnej Pizzy.