Nadchodzi susza, jakiej Polska nie doświadczyła od dawna. "Gorzej niż w najgorszych latach"
Susza w Polsce. – Nowy minister rolnictwa nie będzie miał miesiąca miodowego – podsumowywał premier Mateusz Morawiecki na konferencji po spotkaniu rządu. Konsekwencją suszy może być nie tylko wzrost cen żywności, ale i długotrwałe spustoszenia w gospodarstwach. Dlatego też gabinet Mateusza Morawieckiego zapowiada specjalną pomoc dla rolników.
Szef rządu zapowiada, że nie pozostawi rolników „samym sobie”. – Na pewno nie powiemy nigdy rolnikom, że trzeba się była ubezpieczyć – kwitował aluzją do słów premiera Włodzimierza Cimoszewicza, wypowiedzianych po powodzi w 1997 roku. Zapowiedział też „wolę współpracy z wójtami, burmistrzami, prezydentami miast”.Rząd wesprze rolników
Statystyki zdają się potwierdzać powagę sytuacji: przeszło jedna czwarta upraw rolnych w Polsce odczuła już konsekwencje wysokich temperatur i braku opadów. – Niestety, klimatyczny bilans wodny w czerwcu mamy do tej pory gorszy niż w najgorszych latach suchych 2006 i 2015, więc te straty mogą okazać się bardzo znaczne – kwitował.