Ćwierć miliona za 2 filmiki na YouTube! Polska mogła lepiej wydać te pieniądze

Konrad Bagiński
Bardzo pokaźną gażę zgarnął zatrudniony przez Polską Organizację Turystyczną youtuber Louis Cole, który jak do tej pory opublikował dwa niezbyt emocjonujące filmy. Nie tylko ich jakość i cena budzą kontrowersje, vloger wcześniej w samych superlatywach mówił o walorach turystycznych… Korei Północnej.
Dwa średnie filmy za ponad 260 tysięcy zł promują Polskę. Specjaliści uważają, że te pieniądze można było wydać lepiej Twitter.com/funforlouis
Cały projekt finansuje Polska Organizacja Turystyczna, która wysupłała na ten cel 800 tys. złotych. Za te pieniądze zaproszono do Polski influencerów z różnych stron świata. To łącznie 7 osób z Wielkiej Brytanii, Meksyku, USA i Japonii. Najbardziej znany wśród nich jest Louis Cole – założyciel kanału FunForLouis. I to on zgarnął lwią część puli, bo 270 tysięcy złotych.

Za te pieniądze Cole nagrał dwa filmy, na których pokazał kopalnię soli w Wieliczce, Nidzicę oraz Kasprowy Wierch. Obie produkcje mają łącznie ok. 150 000 odsłon, co jak na Cole’a jest wynikiem raczej przeciętnym – jego najlepsze filmy mają po ponad pół miliona odsłon, ale są i takie, które nie przekroczyły 35 tysięcy.
Vloger był w ostatnim czasie krytykowany za pełne entuzjazmu relacje z wycieczki do Korei Północnej, w których zachwycał się ośrodkami turystycznymi i lokalnymi frykasami – podczas gdy większość Koreańczyków nie ma co włożyć do garnka. Zgarnął za to spore cięgi, choć twierdzi, że zajmuje się turystyką, a nie polityką i w Korei był za własne pieniądze.


Specjaliści pytani o efekty akcji Cole’a przez serwis WaszaTurystyka.pl podkreślają, że te pieniądze można było wydać lepiej, na szeroko zakrojoną kampanię o większym zasięgu.
Na dodatek filmy z Polski są raczej słabej jakości i niespecjalnie porywają wartkością relacji. Polska Organizacja Turystyczna, wspierana przez prawicowy portal wPolityce.pl broni swojego wyboru, a jej prezes podkreśla, że to świetnie wydane pieniądze.

Poprosiliśmy POT o komentarz w tej sprawie. Gdy go otrzymamy, niezwłocznie zaktualizujemy tekst.