Konopny mariaż. Kanadyjczycy przejmują największego producenta olejów konopnych w Polsce

Marcin Długosz
HemPoland, największy producent konopi w Polsce, trafił w ręce kanadyjskiego potentata TGOD. Ma być bazą wypadową dla europejskich rynków. Zostawi i wspomoże rozwój głównego produktu HemPoland - olejku konoponego CBD CannabiGold.
Maciej Kowalski, założyciel i prezes HemPoland Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Interesujący mariaż dwóch firm oddzielonych oceanem. HemPoland to pierwsza polska spółka, która dostała specjalne pozwolenie na uprawę konopi. Rocznie obsiewa kilkaset hektarów.

Rolnicy dzierżawią jej swoje pola, na których uprawiają konopie, dzięki czemu nie potrzebują specjalnego pozwolenia, a na uprawie wychodzą finansowo lepiej niż na konwencjonalnych roślinach. O początkach HemPoland pisaliśmy w INNPoland.pl kilka lat temu.

W Polsce w większości konopie wciąż kojarzą się głównie z narkotykami, choć w kilku państwach na świecie rynek medycznej marihuany czy nawet rekreacyjnej "trawki" zaczyna coraz prężniej się rozwijać. Jego wartość liczona jest już w miliardach dolarów rocznie.


Konopny mariaż - TGOD przejmuje HemPoland
The Green Organic Dutchman (TGOD) to największy kanadyjski producent marihuany medycznej, notowany na giełdzie w Toronto i zbliża się do mocy przerobowych 170 tys. kilogramów rocznie. Kanadyjczykom spodobało się w polskiej firmie kilka rzeczy.

Po pierwsze, marka olejku konoponego CannabiGold, dobrze znana na rynkach zagranicznych i równie dobrze ceniona. Z perspektywy przejmującego, wygodne jest położenie i pozycja polskiej firmy, z której chce uczynić przyczółek ekspansji na europejskie rynki. Zamiast wprowadzać swój produkt na obcy kontynent, przejęła lokalnego rywala.

Wreszcie, tzw. "zielona chemia", czyli metoda, jaką HemPoland pozyskuje olejek. Technologia ta to ekstrakcja dwutlenkiem węgla w stanie nadkrytycznym. Pozwala wyekstraktować pożądaną substancję (CBD), bez jednoczesnej ekstrakcji niechcianych czy szkodliwych substancji.

CBD to kannabinoid, który nie ma właściwości psychoaktywnych. Olejek nie jest produktem leczniczym, bo wciąż trwają badania nad wpływem CBD na różne dolegliwości. Jednak ludzie używają go zwykle do złagodzenia objawów bezsenności, epilepsji, depresji.

Wszystko to sprawiło, że Kanadyjczycy za 100 proc. akcji HemPoland zdecydowali się wyłożyć na stół 15,5 mln dol. amerykańskich w gotówce i akcjach. Dodatkowo w grę wchodzi zapłata warunkowa w wysokości do 12 mln USD (15,8 mln dolarów kanadyjskich) w akcjach spółki TGOD z odroczonym terminem wypłaty/o ograniczonych prawach uczestnictwa, uzależniona od uzyskiwanych wyników.

Wreszcie, ponad 10 mln dol. TGOD zainwestuje w rozwój i ekspansję HemPoland i CannabiGold na europejskie rynki.