Aż trudno uwierzyć. Na tych kierowców trzeba uważać, bo powodują więcej wypadków

Konrad Bagiński
Logika nakazywałaby myśleć, że kierowcy, którzy poruszają się po drogach bez wymaganych prawem dokumentów, będą to robić uważnie. Paradoksalnie praktyka pokazuje co innego – osoby bez obowiązkowego ubezpieczenia OC nie dość, że narażają się na wysokie kary, to powodują więcej wypadków.
Wśród nieubezpieczonych kierowców ryzyko zranienia lub zabicia kogoś na drodze jest około trzy razy większe niż w przypadku ubezpieczonego sprawcy Fot. Robert Robaszewski / Agencja Gazeta
Jak się okazuje, prawdopodobieństwo spowodowania wypadku przez nieubezpieczonych kierowców od 3 do 4 razy wyższe niż w przypadku tych, którzy wykupili OC, informuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

O ile spośród ponad pięciuset dziesięciu ubezpieczonych kierowców tylko jeden spowoduje zdarzenie, w którym będą ranni – to w przypadku kierowców bez polisy OC już jeden na stu dwudziestu pięciu doprowadzi do podobnego wypadku.

– Szczególnie często sprawcami takich wypadków są nieubezpieczeni młodzi kierowcy w wieku od 21 do 25 lat. Aż 20 proc. nieubezpieczonych sprawców wypadków z ciężkimi obrażeniami to właśnie kierowcy w tej grupie wiekowej – zaznacza Sława Cwalińska-Weychert, wiceprezes UFG.


Dramatyczne statystyki
Podobna prawidłowość występuje również u sprawców wypadków z ofiarami śmiertelnymi. Ryzyko spowodowania tragicznego wypadku wśród kierowców bez polisy OC jest ponad trzykrotnie większe niż w przypadku ubezpieczonych posiadaczy samochodów.

Na blisko siedem tysięcy ubezpieczonych posiadaczy pojazdów – jeden zabije kogoś na drodze (1/6770), podczas gdy wśród nieubezpieczonych już jeden na tysiąc dziewięćset (1/1875).

Skąd bierze się taki trend? Dokładnie nie wiadomo, ale podobnie dzieje się i w innych europejskich krajach. Sprawdź, jak uniknąć wypadku na drodze.