Koncern chce produkować piwo w świętym dla Polaków miejscu. Rozpętała się burza
Włoska Polonia jest oburzona pomysłem znanego włoskiego koncernu, który chce produkować piwo na szlaku pól bitewnych pod Monte Cassino. Lokalny przedsiębiorca działający z firmą Peroni przymierza się tam do przywrócenia upraw jęczmienia i warzenia piwa według starych receptur.
Konflikt toczy się już od kilku miesięcy. Polaków mierzi już sama nazwa piwa. Związek Polaków we Włoszech i fundacja Muzeum Pamięci 2 Korpusu Polskiego na Monte Cassino boją się też, że miejsce bohaterskich walk polskich żołnierzy zostanie w pewnym sensie zbrukane.
Ambasada protestuje
Ambasada RP wniosła w związku z tym o sporządzenie aneksu do umowy z przedsiębiorcą. Dokument miałby zagwarantować swobodny dostęp do polskich pomników i uregulować dopuszczalną działalność, tak by nie naruszała ona godności wzgórza Albaneta.
Teraz na rękę Polakom poszedł urząd nadzoru nad zabytkami archeologii, sztuki i krajobrazu we włoskim Ministerstwie Kultury. Z listu udostępnionego przez PAP wynika, że produkcja piwa wykracza poza umowę dzierżawy zawartą z niedoszłym browarnikiem.
Prezes Fundacji Muzeum Pamięci 2 Korpusu Polskiego Pietro Rogacien w rozmowie z PAP zwrócił uwagę na to, że urząd nadzoru podległy Ministerstwu Kultury w liście stwierdził, że zaaprobował jedynie przywrócenie działalności rolnej. O warzeniu piwa nie było więc mowy.