George Clooney pogrążył włoską legendę. Kultowa firma na skraju bankructwa

Konrad Bagiński
Miliony osób na całym świecie jeszcze z zamkniętymi oczami napełniają kawiarkę wodą, dosypują kawy i stawiają na kuchence. Zaskakujący jest fakt, że wynalazca i producent ciśnieniowych kafetierek do parzenia kawy stoi na krawędzi bankructwa.
Producent słynnych kawiarek na krawędzi bankructwa Fot. waferboard/ http://bit.ly/1Jksdo0 / CC-BY
Kawiarki, zwane też kafetierkami, niedługo mogą zniknąć z rynku - donosi serwis thelocal.it. To genialne i proste urządzenie wymyślił w latach 30 ubiegłego wieku Alfonso Bialetti.

Od tamtej pory firma wypuściła ich na rynek ponad 105 milionów sztuk. Kawiarki są niedrogie, nieskomplikowane, mogą służyć latami.

Kawiarki zostały opatentowane w 1933 roku, miały też niebagatelny wpływ na nastroje społeczne. Włoska gospodarka borykała się wtedy z kryzysem, a kawiarki pozwalały na oszczędność – każdy mógł wypić świetną i tanią kawę w domu, zamiast wychodzić do kawiarni.


Aktor jest skuteczny
Niestety dla firmy Bialetti wiele osób uznało, że to zbyt proste urządzenie i zaufało producentom elektrycznych ekspresów kapsułkowych, wypromowanych przez reklamy z udziałem George'a Clooney'a.

Prawie wiekowa włoska firma stanęła na skraju bankructwa, mierzy się obecnie z potężnym długiem wynoszącym prawie 70 milionów euro. Włochom jest też nie w smak, że w ich kraju po długich bojach otwarto pierwszego Starbucksa.