Zmiany w sposobie wypłaty pensji od nowego roku. Resort pracy wprowadza nas w XXI wiek

Adam Sieńko
Wypłata wynagrodzenia do rąk własnych w postaci gotówki nie cieszy się już zbytnią popularnością. Mimo tego taki sposób przekazywania wynagrodzenia wciąż widnieje w kodeksie pracy jako „domyślny”. Zmieni się to dopiero z początkiem 2019 roku.
Od 2019 roku pensje będą domyślnie wypłacane przelewami na konto bankowe Mateusz Skwarczek / Agencja Gazeta
Księgowa, która wyciąga z kasetki kilka tysięcy złotych i przekazuje je pracownikowi jest już dość rzadkim widokiem. Dostrzegli to również ustawodawcy, którzy chcą dostosować prawo do obecnych realiów.

Jak przypominał niedawno w odpowiedzi na interpelację poselską sekretarz resortu pracy Stanisław Szwed w tej chwili "generalną zasadą przewidzianą w Kodeksie pracy jest, że wynagrodzenie jest wypłacane w formie pieniężnej do rąk pracownika". Od tej zasady łatwo rzecz jasna odstąpić – wystarczy, że pracownik złoży u swojego pracodawcy oświadczenie, że zgadza się na przelewanie swojej pensji na konto bankowe.


Pensja na konto
Od 1 stycznia sytuacja ulegnie jednak odwróceniu. To wypłacanie pieniędzy do rąk będzie wyjątkiem, a przelewy domyślną formą wypłaty - pisze TVN24bis. Gotówkę wciąż będzie więc można otrzymać z pominięciem systemu bankowego, tyle że będzie to wymagało odpowiedniej deklaracji ze strony pracownika.

Pracodawcy mają obowiązek poinformowania swoich podwładnych o konieczności podania rachunków płatniczych. Te osoby, które chcą wciąż dostawać wypłatę do ręki muszą złożyć wniosek w ciągu 7 dni od otrzymania informacji od pracodawcy.

Część osób może się zresztą na taki wariant zdecydować. Jak pisał w INNPoland.pl Konrad Bagiński, opłaty i prowizje w bankach są coraz wyższe, a branża zamierza jeszcze mocniej nas skubać. Banki w zeszłym roku zarobiły na odsetkach 42,63 mld zł, czyli ponad 12 proc. więcej, niż rok wcześniej.