Jest reakcja Komisji Europejskiej w sprawie cen prądu w Polsce. Chcą oficjalnej notyfikacji

Mariusz Janik
Państwa członkowskie są zobowiązane do notyfikowania Komisji Europejskiej o wszelkich działaniach o charakterze pomocy publicznej przed ich wdrożeniem – podkreśliła rzeczniczka KE, Mina Andreeva w oświadczeniu dotyczącym ustawy, mającej niwelować skutki podwyżek cen energii.
Debata nad ustawą zawierającą rozwiązania mające niwelować skutki podwyżek cen energii. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Do tej pory nie otrzymaliśmy notyfikacji od polskich władz, a tego byśmy oczekiwali – dodaje Andreeva. W ten sposób Komisja Europejska najwyraźniej robi unik, czekając na informacje i uzasadnienie podjętych przez polski rząd kroków.

Akcyza i opłata przejściowa
Chodzi, rzecz jasna, o ustawę, która ma niwelować skutki podwyżek cen energii. Na mocy nowych przepisów obniżona zostaje akcyza oraz tzw. opłata przejściowa, powołane zostaną też fundusze mające refundować dostawcom energii straty wywołane poprzez konieczność utrzymania dotychczasowych cen oraz służyć do dofinansowania projektów nowych niskoemisyjnych źródeł energii i modernizacji dotychczasowych.


Część ekspertów zajmujących się rynkiem energii przestrzega, że władze unijne mogą uznać rozwiązania zawarte w ustawie za sprzeczne z unijnym prawodawstwem. Stanowisko Komisji Europejskiej może jeszcze zmienić reguły gry i dlatego jest z niepokojem wyczekiwane, zarówno przez rząd, jak i koncerny energetyczne. Najwyraźniej trzeba będzie jednak uzbroić się w cierpliwość.