Myślisz, że #10YearsChallenge to fajna zabawa? Właśnie przehandlowałeś swoje dane

Konrad Bagiński
Miliony ludzi na całym świecie bawią się w publikowanie swoich zdjęć w mediach społecznościowych – sprzed 10 lat i obecnych. Pokazują jak zmieniło się ich życie i wygląd. A przy okazji pomagają Facebookowi i innym firmom w karmieniu ich sztucznych inteligencji gigantyczną ilością danych.
#10YearsChallenge może być śmieszne, ale też daje koncernom technologicznym świetny prezent Foto: internet
Trudno powiedzieć skąd wzięło się #10YearsChallenge. Przedstawiciele Facebooka twierdzą, że to nie oni zaczęli zabawę. Ta wydaje się dość wesoła i nieszkodliwa – porównanie zdjęć sprzed dekady i aktualnych wychodzi całkiem fajnie.

Jak pisze Newsweek, zabawa może mieć drugie dno.

Kate O'Neill, autorka książki „Tech Humanist: How You Can Make Technology Better for Business and Better for Humans.”, napisała na Twitterze, że dzięki zestawianiu takich zdjęć, coraz lepiej funkcjonują algorytmy do rozpoznawania ludzkich twarzy na zdjęciach. Zestawienie takich dwóch fotek to świetny prezent dla sztucznej inteligencji, która dostaje wspaniałe dane.


Zbieranie danych
Coraz więcej osób wietrzy w tej zabawie spisek, mający na celu wyciągnięcie od nas nowych danych. Nie bez przyczyny jest przywoływany fakt, że owiana złą sławą firma Cambridge Analytica zbierała przeróżne informacje o użytkownikach Facebooka właśnie przez z pozoru niewinne quizy.