Polscy politycy w Davos promują naszą gospodarkę. Za nimi prezes Wisły Kraków

Arkadiusz Przybysz
W przeciwieństwie do Donalda Trumpa na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos znajdą się polscy politycy. Szukają tam wsparcia dla polskich firm i otwierają miejsce do promowania polskiego biznesu i inwestycji. Inwestorów w Davos szuka także... prezes Wisły Kraków.
Andrzej Duda będzie promuje polski przemysł podczas spotkań w Davos World Economic Forum / Valeriano Di Domenico
W polskiej delegacji na Światowe Forum Ekonomiczne w Davos znaleźli się prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz prezesi największych polskich spółek.

Z oficjalnych spotkań, prezydent ma rozmawiać z szefem firmy Procter&Gamble, czy przedstawicielami chińskiej firmy produkującej części samochodowe. Oprócz tego ma mieć miejsce kilka spotkań nieoficjalnych, na które media nie będą miały wstępu. Kancelaria prezesa Rady Ministrów nie udostępniła planów premiera na forum, jednak wiadomo, że będzie on jednym z panelistów.

Polska jednym z gospodarzy forum w Davos
Portal money.pl informuje, że po raz pierwszy podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos powstanie Dom Polski, efekt wspólnych działań PZU oraz Banku Pekao.


"Polish House ma być przestrzenią promującą polski biznes oraz polskie inwestycje. Wewnątrz pawilonu odbędzie się promująca Polskę „Polish Night” - czytamy na stronie kancelarii prezydenta. W praktyce możemy więc powiedzieć, że Polska zamiast być gościem forum, staje się jednym z jego gospodarzy.

Jak mówił prezydent podczas spotkania z przedstawicielami biznesu, nasz kraj ma potencjał tworzenia innowacji. Stąd działania polskich firm i polityków, by zgromadzić kapitał inwestycyjny, którego brakuje naszemu krajowi.

Polskie firmy rozpychają się w Davos
PZU zrealizowało z kolei debatę specjalistów na temat zmian technologicznych w medycynie. Zdaniem przedstawicieli spółki możliwe jest, że w trakcie takich debat będzie możliwe znalezienie sposobu, na poprawę jakości w polskiej medycynie.

Jak donosi portal money.pl, w Davos znalazł się także... prezes Wisły Kraków. Szuka tam inwestorów dla klubu. Wisła jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej, posunęła się nawet do emisji akcji. Poprzedni zarząd zostawił klub z ok. 40 mln zł długów, z czego 12,2 mln zł wynosił dług licencyjny, który udało się spłacić dzięki pożyczce od Jarosława Królewskiego, Jakuba Błaszczykowskiego oraz Tomasza Jażdżyńskiego.