Opóźnienia i odwołania lotów. Te polskie lotniska są pod tym względem najgorsze
Ubiegły rok był rekordowy jeśli chodzi o zakłócenia na światowych lotniskach. Najnowszy raport Air Help, firmy zajmującej się zdobywaniem odszkodowań dla pasażerów za opóźnione loty, pokazuje, że problemy te nie ominęły również Polski.
Drugie miejsce w najnowszym zestawieniu zajęły ex aequo port lotniczy Kraków-Balice oraz Rzeszów-Jasionka. Z rzeszowskiego lotniska odlatuje osiem samolotów dziennie, z czego jedna czwarta jest opóźniona.
Trzecie miejsce zajęło lotnisko Wrocław-Strachowice, z którego w zeszłym roku odbyło się 12 400 odlotów. Zakłócenia pojawiły się w przypadku 23 procent z nich.
Najniższym procentem opóźnionych lotów pochwalić się może lotnisko w Katowicach-Pyrzowicach. Tutaj opóźnione i odwołane loty stanowiły 17 proc. wszystkich.
Najbardziej punktualne lotnisko... w Moskwie
Według rankingu „Liga punktualności 2019” na czele punktualnych lotnisk w kategorii wielkich (20-30 mln pasażerów rocznie) znalazło się rosyjskie Szeremietiewo. Port zrealizował aż 87 proc. punktualnych rejsów. Drugie miejsce zajęła stolica Kataru Ad-Dauha z 84,91 proc. wynikiem, zaś na trzecim wylądowało amerykańskie Minneapolis z 84,02 proc. zrealizowanych na czas rejsów.
Nie wszyscy wiedzą, że za takie perturbacje w trakcie podróży przewoźnik powinien nam zapłacić. Rekompensata przysługuje nam wtedy, kiedy dolatujemy do miejsca docelowego z co najmniej 3-godzinnym opóźnieniem i waha się między 250 a 600 euro. Wielu Polaków nie ma jednak świadomości, że cokolwiek im się od linii lotniczych należy.
Przyczyn opóźnień jest kilka. Napięte siatki połączeń, brak maszyn czy strajki personelu to tylko niektóre. Rocznie miliony pasażerów boryka się z problemem opóźnionych lub nawet odwołanych połączeń lotniczych.