W naszym regionie rośnie nowy przewozowy gigant. BlaBlaCar szykuje wielkie przejęcie

Katarzyna Florencka
BlaBlaCar ogłosił zamiar przejęcia marki Busfor – serwisu służącemu do wyszukiwania i zakupu biletów. Z jednej strony ma to pomóc nowemu autokarowemu biznesowi BlaBlaBus w walce o rynek z Flixbusem. Z drugiej natomiast pokazuje, że francuska firma ma poważne zamiary jeśli chodzi o Europę Środkowo-Wschodnią. Busfor jest bowiem ogromnie popularny u naszych wschodnich sąsiadów.
BlaBlaCar chce przejąć markę Busfor, jeden z najpopularniejszych serwisów do wyszukiwania i zakupu biletów autokarowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Fot. BlaBlaBus
Jak pisze "Rzeczpospolita", przejęcie Busfora ma pomóc BlaBlaCar w rozwijaniu zarówno oferty carpoolingowej, jak i autobusowej oraz przyspieszyć przejście z modelu offline do online w Rosji i na Ukrainie.

– Pozwoli nam to nie tylko dopasować się do potrzeb przewoźników autobusowych i podróżnych, ale także podnosić poziom mobilności w całym regionie – stwierdza cytowany przez gazetę prezes BlaBlaCar Nicolas Brusson.

Platforma Busfor to z pewnością smakowity kąsek dla przedsiębiorstwa z ambicjami dotyczącymi rynku autokarowego: integruje ona ponad 7 tys. samochodów, i autobusów, podłączone są do niej dworce i przewoźnicy autobusowi. – A to umożliwi elektroniczną dystrybucję biletów i walkę o rynek z liderem – niemieckim FlixBusem – podkreśla "Rz".


Kiedy ruszy BlaBlaBus
Tymczasem, jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Polska ma być piątym krajem, na którego drogi wyjadą autokary BlaBlaBus.

Pod koniec zeszłego roku BlaBlaCar kupił udziały francuskiego przewoźnika Ouibus i wszedł w ten sposób w rynek przewozów autokarowych. W Niemczech, Francji i Włoszech współpracuje też z lokalnymi przewoźnikami i stara się zapełniać ich autobusy. W ten sposób łączy swoją standardową usługę – wyszukiwanie wolnych miejsc w autach podróżujących ludzi – oraz regularne połączenia krajowe i międzynarodowe.

BlaBlaBus miał wyruszyć na polskie drogi na przełomie września i października, jednak choć strona internetowa usługi dostępna jest już w polskiej wersji językowej, oferuje jedynie przejazdy po Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Belgii. Największym konkurentem BlaBlaBusa będzie z pewnością niemiecki FlixBus.