Carrefour też chce być autonomiczny. Testuje pierwsze sklepy bez kas i obsługi
Carrefour urzeczywistnia marzenia o przyszłości dyskontów, w których klient dokonuje zakupów i płaci za nie zupełnie samodzielnie, bez uczestnictwa sklepowej obsługi. Francuska marka testuje właśnie swoje pierwsze sklepy autonomiczne. Koncept otrzymał nazwę Carrefour Flash.
Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, właśnie ruszyły pierwsze testy autonomicznego sklepu sieci Carrefour we Francji. Próby nowego formatu mają charakter zamknięty i biorą w nich udział jedynie pracownicy sieci oraz dostawcy usług.
W autonomicznej placówce klienci mają do wyboru 1,5 tysięcy produktów, głównie żywności organicznej, świeżej, suchej i w opakowaniach. W zamyśle klient za zakupy płaci przy pomocy technologii i bez udziału kasjera. Wystarczy do tego karta płatnicza lub telefon z aplikacją Carrefour Pay czy też technologia rozpoznawania twarzy.
Zakupy umieszczane w koszyku są automatycznie rozpoznawane i liczone. Nowoczesne technologie dostarczane są Carrefourowi przez amerykańską firmę AiFi, która dostarcza podobne rozwiązania naszej rodzimej Żabce.
Sklep przyszłości
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, polska sieć również ma chęć stworzyć „sklep przyszłości”. Innowacyjny sklep będzie wyposażony w inteligentne półki wyświetlające ceny towaru, po który sięgnął klient, czy inteligentne kasy, zdolne rozpoznawać i zeskanować obraz produktu po położeniu go w specjalnym koszyku.
W tworzeniu autonomicznego sklepu Żabkę i Carrefoura wyprzedził jednak konkurent. We wrześniu firma Surge Cloud otworzyła w Poznaniu pierwszy bezkasowy sklep sieci Take&Go. Placówka jest czynna całą dobę, 7 dni w tygodniu. Docelowo ma powstać 20 takich sklepów w trzech miastach Polski.