W Androidzie wykryto groźną lukę. Błąd może sprawić, że ktoś przejmie kontrolę nad twoim telefonem

Patrycja Wszeborowska
Bezpieczeństwo użytkowników telefonów z systemem Android może być zagrożone. Szczególnie narażeni są właściciele modeli marek Samsung, Huawei, Xiaomi i Pixel. Groźna luka w bezpieczeństwie systemu, odkryta niedawno przez analityków Google, może pozwolić hakerom na przejęcie kontroli nad telefonami.
Telefony z systemem Android w wersji 8.x lub nowszym mogą być zagrożone cyberatakiem. Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
"Dzień zero"
Groźny błąd w kodzie jądra systemu operacyjnego Android, nazwany „dniem zero”, wykryli specjaliści od cyberbezpieczeństwa z grupy Project Zero z Google, jak donosi serwis zdnet.com. Luka jest na tyle poważna, że złośliwa aplikacja zainstalowana w telefonie może doprowadzić do przejęcia uprawnień administracyjnych telefonu przez hakera, czyli de facto utraty kontroli nad urządzeniem.

Aby do tego doszło, użytkownik musi wykonać jakąś interakcję, jak zainstalowanie złośliwej aplikacji czy odebranie binarnej wiadomości SMS. To dobra wiadomość, bo oznacza, że utrata kontroli nad telefonem nie dzieje się samoistnie.


Jak na ironię, błąd został wykryty już w grudniu w 2017 roku we wcześniejszych wersjach systemu Android. Wtedy usterki się pozbyto, jednak w ostatnich wersjach – od systemu Android 8.x i nowszych – luka powróciła.

Lista zagrożonych modeli z Androidem
Według analityków Google w niebezpieczeństwie ataku hakerskiego znajdują się między innymi następujące modele z systemem Android 8.x lub nowszym:

- Samsung Galaxy S7
- Samsung Galaxy S8
- Samsung Galaxy S9
- Xiaomi Redmi 5A
- Xiaomi Redmi 5
- Xiaomi Mi A1
- Huawei P20
- OPPO A3
- Pixel 2 z systemem Android 9 lub Android 10
- Moto Z3
- LG z systemem Android Oreo

– Powiadomiliśmy partnerów Androida – informuje zespół Androida, który już pracuje nad pozbyciem się luki. – Urządzenia Pixel 3 i 3a nie są narażone na ataki, a urządzenia Pixel 1 i 2 będą otrzymywać aktualizacje dotyczące tego problemu w ramach aktualizacji październikowej – czytamy.