Wzruszające. Aż trudno uwierzyć, co zapisali w testamencie ci miliarderzy

Katarzyna Florencka
Zazwyczaj po śmierci najbogatszych osób wśród ich spadkobierców zaczyna się gigantyczna wojna. Czasem jednak bogacze – z tego czy z innego powodu – decydują się zapisać lwią część swojej fortuny organizacjom dobroczynnym. Oto kilka takich przykładów.
Jeśli miliarderzy przekazują w testamencie pieniądze na cele charytatywne, zazwyczaj trafiają one do ich fundacji. Fot. IKEA, YouTube

Ingvar Kamprad (23 mld dolarów)

Założyciel IKEI przeznaczył połowę swojego majątku na rozwój gospodarczy północnej Szwecji.Fot. IKEA
Najbardziej powściągliwe wyceny majątku Ingvara Kamprada w 2017 r., czyli niedługo przed śmiercią założyciela IKEI, szacowały go na 362 mld koron (ok. 46 mld dolarów).

Jak donosiły media, połowa majątku została zapisana czwórce dzieci Kamprada – jednak reszta została przekazana fundacji działającej w północnej Szwecji. Według testamentu Kamprada, środki miały wesprzeć rozwój działalności gospodarczej w najsłabiej zaludnionym regionie kraju.

– (Kamprad) chciał, aby młodzi ludzie chcieli tam mieszkać, a nie musieli wyjeżdżać – tłumaczył decyzję miliardera w rozmowie z dziennikiem "Dagens Nyheter" Per Heggenes, dyrektor Ikea Foundation.


Leona Helmsley (5 mld dolarów)

Helmsley zostawiła swojej fundacji ok. 5 mld. dolarów.Fot. screen YouTube
O testamencie "Wrednej Królowej" Helmsley było głośno po jej śmierci w 2007 r. – ale bynajmniej nie z powodu zapisu dla organizacji charytatywnej. Autorka maksymy "Tylko maluczcy płacą podatki" zapisała bowiem 12 mln dolarów swojemu psu o imieniu Trouble (kwota ta została później zmniejszona przez sędziego do zaledwie 2 mln).

Większość majątku miliarderki – nieco ponad 5 mld dolarów – trafiło jednak do założonej przez nią w 1999 r. fundacji Helmsley Charitable Trust. Organizacja ma spory zakres działalności, jednak większość wspieranych przez nią inicjatyw koncentruje się na medycynie i zdrowiu. W tym momencie finansuje m.in. poszukiwania leku na chorobę Crohna i wspiera badania cukrzycy typu 1.

James LeVoy Sorenson (4,5 mld dolarów)

James LeVoy Sorenson dorastał w czasach Wielkiego Kryzysu i przez lata przekazywał pieniądze na cele charytatywne.Fot. screen YouTube
W przypadku amerykańskiego przedsiębiorcy i wynalazcy nie było mowy o jakichkolwiek innych beneficjentach: miliarder zdecydował się przekazać w testamencie na cele charytatywne cały swój majątek. Jak oceniał "Forbes", Sorenson Legacy Foundation otrzymało wówczas ok. 4,5 mld dolarów.

Sorenson dorastał w ekstremalnej biedzie w czasach Wielkiego Kryzysu: pierwszą pracę musiał podjąć w wieku 8 lat. Po osiągnięciu dorosłości okazał się świetnym inwestorem – podwaliny swojej fortuny stworzył inwestując w nieruchomości w Salt Lake City. Okazał się też utalentowanym wynalazcą (stworzył m.in. jednorazowe maski chirurgiczne) i chętnie inwestował w nowe technologie, zwłaszcza związane z medycyną.

Barron Hilton (3,4 mld dolarów)

Hilton przekazał w testamenecie na cele charytatywne 97 proc. swojego osobistego majątku.Fot. Wikimedia Commons
Barron Hilton, twórca największej na świecie sieci luksusowych hoteli, zmarł we wrześniu tego roku z przyczyn naturalnych w wieku 91 lat.

Hilton już za życia zapowiadał, że postąpi tak, jak swój ojciec i przekaże 97 proc. swojego majątku na cele charytatywne. Ostatecznie na konto Conrad N. Hilton Foundation trafiło 3,4 mld dolarów. Założona jeszcze przez ojca Barrona fundacja zajmuje się m.in. długoterminową pomocą ofiarom klęsk żywiołowych, wsparciem młodzieży z domów dziecka na początku ich dorosłego życia czy dostarczaniem wody pitnej do afrykańskich krajów, w których jest ona trudno dostępna.