Nękali Lidla, by postawił im sklep pod nosem. Mieszkańcy w końcu dopięli swego

Konrad Bagiński
Założyli grupę na Facebooku, zasypali infolinię prośbami, poruszyli ogólnopolskie media. Kto? Mieszkańcy Kątów Wrocławskich, którzy postanowili powalczyć o sklep Lidla w swoim mieście. Problem w tym, że sieć otwiera placówki w miastach powyżej 8 tysięcy mieszkańców a Kąty są nieco mniejsze.
Lidl z reguły otwiera sklepy w miejscowościach powyżej 8 tysięcy mieszkańców Fot. Roman Bosiacki / Agencja Gazeta
Podczas gdy jedni ludzie nie przepadają za rozprzestrzeniającymi się po Polsce dyskontami, inni wręcz ich pragną. Mieszkańcy Kątów Wrocławskich wykazali się determinacją, bo chcieli mieć u siebie Lidla. W tym celu założyli grupę na Facebooku, pisali też do infolinii Lidla. I wywalczyli. Nowy Lidl w Kątach Wrocławskich właśnie otwiera podwoje.

Temat ten poruszony został nawet przez ogólnopolskie media. By zwrócić uwagę na swoje potrzeby, mieszkańcy założyli grupę „Chcemy Lidla w Kątach Wrocławskich”, gdzie – powołując się na tekst opublikowany przez jeden z portali – ponad 600 osób zbierało głosy poparcia dla swojej inicjatywy.


– Nowy Lidl w Kątach Wrocławskich to chyba najbardziej wyczekiwany sklep w Polsce. Cieszymy się, że mieszkańcom tak bardzo zależało, aby to właśnie obiekt naszej sieci powstał w tym mieście. Kupujący zawsze mogą znaleźć w sklepach Lidl wysokiej jakości produkty w niskiej, atrakcyjnej cenie. Wierzymy, że mieszkańcy Kątów Wrocławskich z chęcią będą wracać do naszych sklepów w celu dokonania zakupów – podsumowuje Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communication Lidl Polska.

W okresie od czwartku, 28 listopada, do soboty, 7 grudnia, wiele artykułów objętych zostanie specjalnymi promocjami cenowymi. W dniu otwarcia – oprócz promocyjnych cen produktów – na klientów czekać będzie kawa, poczęstunek oraz konkursy.

Nowy sklep sieci Lidl w Kątach Wrocławskich ma powierzchnię sali sprzedaży wynoszącą ponad 1130 m2. W obiekcie zatrudniono 24 osoby. Placówka będzie czynna od poniedziałku do czwartku w godzinach od 7:00 do 21:00, w piątki i soboty od 7:00 do 22:00, a w niedziele handlowe od 8:00 do 20:00. Zmotoryzowani klienci będą mogli korzystać z ponad 100 miejsc parkingowych.

A inni walczą o... brak Lidla
Podwarszawska gmina kupi działki w Komorowie warte ponad 5 mln złotych, byle tylko nie stanął na nich Lidl. Akcję napędzili sami mieszkańcy tamtejszych okolic. Pragną oni, aby ich miejscowość, dziś mająca miano "miasta-ogrodu", nie utraciła swojego wyjątkowego charakteru.

Przedmiotem zainteresowania są trzy puste i zarośnięte działki przy drodze wyjazdowej z Komorowa. Dwa lata temu okolicę zelektryzowała wiadomość, że na ich terenie wkrótce stanie Lidl.

Mieszkańcy zielonego „miasta-ogrodu” przestraszyli się, że niemiecki dyskont wygryzie małe sklepy i spowoduje korki z powodu dodatkowego ruchu samochodów osobowych i dostawczych. Wzięli zatem sprawy w swoje ręce, by nie dopuścić do jego budowy.

Mieszkańcy zdecydowali o zgłoszeniu wniosku o wykupieniu rzeczonych działek przez gminę i zagospodarowanie ich pod cele publiczne. Pod petycją podpisało się aż 940 osób z całej gminy Michałowice. Wniosek przeszedł i gmina może odkupić tereny.