Kolejny szef państwowej spółki na wylocie. Prezes Enei zrezygnował ze stanowiska
Od piątku Mirosław Kowalik nie jest już szefem Enei, a jego obowiązki tymczasowo przejął Paweł Szczeszek – poinformowała spółka. Kowalik był jednym z najdłużej urzędujących prezesów spółek Skarbu Państwa za rządów PiS: na stanowisku znajdował się od 2016 roku.
Karuzela prezesów
Oprócz Kowalika, stabilnym nazwiskiem w państwowych spółkach jest również prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło – on jednak stanowi absolutny ewenement, gdyż swoją funkcję pełni nieprzerwanie od października 2009 roku. Poza nim żaden prezes nie może się czuć bezpiecznie a karuzela kadrowa, o której pisaliśmy jeszcze na początku 2019 roku, kręci się w najlepsze. Zwolnienia dotykają w tym momencie osoby wybrane po dojściu PiS do władzy. Zaledwie dwa lata temu niektóre spółki witały już... trzeciego prezesa.A tempo nie zwalnia. Przypomnijmy, niedawno nowym prezesem banku Pekao S.A. został Leszek Skiba. Były wiceminister finansów do zarządu Pekao trafił zaledwie tydzień wcześniej, na stanowisko wiceprezesa. W styczniu na stanowisku szefa PGNiG zadebiutował z kolei były minister finansów Jerzy Kwieciński.
Ciekawa roszada kadrowa miała też miejsce na początku marca w Orlenie. Zaledwie dwa lata po niespodziewanym zwolnieniu z funkcji prezesa spółki, Wojciech Jasiński powrócił. Tym razem został przewodniczącym rady nadzorczej, co oznacza, że do jego obowiązków należy... kontrolowanie obecnego prezesa.