PZU zrobiło badanie o cudzoziemcach. Prezes miała potrzebować go na studia

Patrycja Wszeborowska
PZU przeprowadziło kompleksowe badanie na temat obcokrajowców mieszkających w Polsce. Trudno jednak wydedukować, w jakim celu - spółka ubezpieczeniowa nie posiada żadnych ofert dedykowanych cudzoziemcom. Jak donosi „Gazeta Wyborcza”, sondaż powstał, ponieważ prezes PZU miała potrzebować go na studia.
PZU przeprowadziło badania o cudzoziemcach, ponieważ prezes PZU potrzebowała ich na studia MBA. Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta

Badania potrzebne na studia

Według informatorów „Gazety Wyborczej” przeprowadzony przez PZU w grudniu 2019 r. raport „Obcokrajowcy w Polsce” powstał, ponieważ p.o. prezesa PZU Życie Aleksandra Agatowska potrzebowała ich do swojej pracy na studiach MBA na warszawskiej uczelni.

– To popularny kierunek wśród menedżerów spółek skarbu państwa. Powód jest prosty - to jedna z furtek do rad nadzorczych tych spółek. - Inaczej trzeba zdać bardzo trudny egzamin państwowy o prawie, finansach, księgowości i rachunkowości. Zdawalność to jakieś 10 proc – pisze dziennik.


PZU w rozmowie z dziennikiem deklarowało, że tego typu sondaże zamawia „regularnie” i mają one związek wyłącznie z działalnością spółki. Mimo to sprawa wydaje się dziennikowi podejrzana, ponieważ PZU nie posiada żadnych ofert dedykowanych cudzoziemcom.

Prezes PZU Życie

Jak czytamy na stronie PZU, p.o. prezesa Aleksandra Agatowska to absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego specjalizacji Socjologia Gospodarki i Badania Rynku oraz Columbia University w zakresie strategii firmy. Posiada tytuł Executive MBA zdobyty w Akademii im. Leona Koźmińskiego.

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w 2020 roku z PZU SA pożegnał się Paweł Surówka. Mężczyzna w ubiegłym roku zarobił w Powszechnym Zakładzie Ubezpieczeń 1,86 mln złotych. Jak wyceniali eksperci Martis Consulting, jego odejście z firmy kosztowało spółkę 895 mln złotych – o tyle miała spaść wycena spółki w razie odejścia prezesa.