Znaleźli sposób jak oszczędzić nasz czas. Koniec z długimi podróżami samolotem
Prawdopodobnie niedługo dzięki firmie Boom będziemy mogli szybciej podróżować. Wszystko za sprawą ich nowego projektu jakim jest naddźwiękowy odrzutowiec.
Będzie szybko
Ponad 50 lat po pierwszym starcie Concorde, czyli naddźwiękowego odrzutowca pasażerskiego istnieje duża szansa, że wrócimy do szybkiego podróżowania.Start-up Boom Supersonic wprowadzi na rynek prototyp swojego odrzutowca XB-1 w skali 1:3. Chodzi o komercyjny, naddźwiękowy odrzutowiec Overture. Jego prezentacja odbędzie się 7 października, a pierwsze loty testowe na początku 2021 roku - czytamy w informacji firmy Boom.
"XB-1 to pierwszy krok na drodze do powrotu do podróży naddźwiękowych na świat” - powiedział Blake Scholl, założyciel i dyrektor generalny Boom Supersonic w oświadczeniu.
Jak podkreśla założyciel firmy chodzi o oszczędność czasu. Dzięki prędkości naddźwiękowej będziemy w stanie podróżować dwa razy szybciej jeśli porównamy to z obecnymi samolotami pasażerskimi.
Cena pojedynczego samolotu firmy Boom ma wynosić 200 milionów dolarów. Już przed pandemią koronawirusa start-up pozyskał 6 miliardów dol. z samych zamówień. Nabywcami są Virgin Group i Japan Airlines, które zainwestowały 10 milionów dolarów w spółkę w 2017 roku.
Odrzutowiec Overture ma pomieścić od 55 do 75 osób, a w 2030 roku ma zacząć latać komercyjnie.Samolot ma podróżować na długich trasach, gdzie prędkość wyniesie nawet 2.2 Macha (ok. 2700 km/h).
Inne podróżowanie
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl obecnie branża lotnicza przeżywa kryzys i dostosowuje się do latania w czasach pandemii koronawirusa.Dopiero teraz linie lotnicze zaczynają wznawiać swoje połączenia. Przypomnijmy, że w Polsce zawieszenie lotów międzynarodowych zostało wstrzymane na trzy miesiące.