Prezydent podpisał ustawę covidową. Co się zmienia?
Prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. ustawę covidową, która wprowadza szereg zmian dla medyków i osób chorych na koronawirusa. W dokumencie zawarta została m.in. podstawa prawna dot. nakazu noszenia maseczek czy zrównanie kwarantanny z niezdolnością do pracy z powodu choroby.
Wprowadza ona szereg zmian, m.in. podstawę prawną obowiązku zasłaniania nosa i ust czy kary grzywny lub nagany za nieprzestrzeganie obostrzeń sanitarnych dla osób zdrowych i opiekunów osób małoletnich i bezradnych.
Ustawa covidowa – zmiany dla lekarzy
Ustawa wprowadza też szereg zmian dla pracowników ochrony zdrowia. Wynagrodzenia dla skierowanych do leczenia COVID-19 medyków będą wyższe o 100 proc. Ułatwiona została też rekrutacja personelu lekarskiego, w tym specjalistów spoza Unii Europejskiej, oraz proces skierowań do zwalczania epidemii.Do leczenia pacjentów z koronawirusem będą mogli być kierowani lekarze płci męskiej do 65 roku życia (wcześniej 60 lat). Po złożeniu wniosku do wojewody przydział otrzymać mogą też osoby które nie ukończyły 18 lat, osoby samotnie wychowujące dziecko lub te, które przekroczyły granice wieku (60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn).
Do pracy oddelegowani też zostać mogą studenci przygotowujący się do wykonywania zawodów medycznych czy doktoranci nauk medycznych i nauk o zdrowiu.
Nowe zapisy umożliwiają ponadto powołanie krajowego koordynatora ratownictwa medycznego i rozwijają rolę koordynatorów wojewódzkich – to do nich należeć będzie rozstrzyganie w sporach dot. przyjęć w szpitalach osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
Ustawa covidowa – zmiany dla chorych na COVID-19
W drodze rozporządzenia rząd będzie mógł wydać nakaz poddania się badaniom osobom podejrzanym o zakażenie koronawirusem. Osoby odbywające kwarantannę lub izolację domową traktowane zaś będą jak te przebywające na zwolnieniu lekarskim.W przypadku leków które nie są obecnie dostępne, terminy realizacji recept zostały przedłużone do 150 dni. Ustawa wejdzie w życie w dniu następującym po ogłoszeniu jej w Dzienniku Ustaw.
Czytaj także: Seniorzy na lodzie - jednak nie dostaną testów na COVID-19 z Funduszu Pomocy
"Dodatek covidowy" nie dla wszystkich medyków
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, podczas procedowania ustawy Sejm wycofał się ze swojej propozycji 200 proc. pensji dla wszystkich pracowników ochrony zdrowia walczących z COVID-19.Najpierw projekt zakładał 100 proc. dodatek do pensji dla medyków skierowanych do zwalczania epidemii. Dzięki poprawkom Senatu, dodatek rozszerzono na wszystkich pracowników ochrony biorących udział w walcie z koronawirusem.
Ostatecznie uchwalono jednak nowelizację ustawy i wcześniej przegłosowany dodatek znowu będzie przysługiwał tylko medykom skierowanym do zwalczania epidemii. Jarosław Kaczyński w trakcie prac nad projektem mylnie ostrzegał, że przyjęcie poprawki Senatu to wydatek ok. 40 mld zł rocznie, co może spowodować "zniszczenie finansów publicznych".
W rzeczywistości kwota ta jest bliższa 4 mld zł, na co zwróciła uwagę m.in. uwagę posłanka PO Izabela Leszczyna.
Czytaj także: Wynagrodzenie chorobowe czy zasiłek? To może dostać osoba przebywająca na kwarantannie