Czołowy polski bank podnosi część opłat. Czego mogą spodziewać się klienci?
Niekorzystne zmiany zachodzące w gospodarce dotykają też banki. Zdaje się, że odczuł to też mBank, bo poinformował o zmianie swojego cennika.
Powodem obniżki stóp
mBank zmienia swój cennik. Niedawno poinformował o zmianach, które w większości wejdą w życie 1 marca 2021 r. Przyczynę podwyżek wyjaśnia w swoim komunikacie. Chodzi o trzykrotną obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.– To wpływa na naszą działalność, w tym rozwój oferowanych produktów i usług. Dlatego podwyższamy niektóre ceny – wyjaśnia spółka i dodaje, że nie zmienia opłat za najważniejsze usługi bankowe: prowadzenie konta czy korzystanie z bankomatów.
Podwyżki opłat mBanku
Wśród podwyżek znajduje się m.in. wzrost do 10 zł miesięcznej opłaty za kartę debetową do: eKonta standard, eKonta, eKonta plus, eKonta m dla posiadaczy powyżej 25 roku życia i eKonta z darmowymi bankomatami. Jednocześnie bank podpowiada, jak można tej opłaty uniknąć. Wystarczy np. zapłacić kartą łącznie 350 zł każdego miesiąca i choć raz zalogować się do aplikacji mobilnej.Wyższą prowizję zapłacimy korzystając z wpłatomatów Euronetu. Tutaj opłata wzrośnie do 0,5 proc., min. 5 zł. Bank przypomina, że można korzystać z wpłatomatów mBanku, Planet Cash i Cashline w Polsce.
Do przyszłorocznych podwyżek dołączy też np. 4 proc. prowizja "za wszystkie transakcje kartami: w loteriach i totalizatorach, w kasynach (również internetowych), salonach gier, zakładach bukmacherskich". Natomiast od 4 stycznia 2021 r. wzrośnie prowizja za udzielenie, podwyższenie i odnowienie kredytu odnawialnego.
Więcej informacji na temat podwyżek wraz z pełną ich listą i możliwościami ich uniknięcia znajduje się na stronie mBanku.
Rekordowo niskie stopy procentowe
W INNPoland opisywaliśmy skutki jakie może przynieść obniżka stóp procentowych. Ostrzegano wówczas, że tak niska stopa procentowa osłabia sektor bankowy.Z przytaczanych wówczas danych KNF wynikało, że na koniec maja 16 banków miało straty łącznie przekraczające 300 mln zł.
Czytaj także: RPP rekordowo obniżyła stopy procentowe. Teraz jej własny członek krytykuje tę decyzję