“Ratujemy się sami”. Centrum rozrywki z Zamościa po prostu otwarte

Natalia Gorzelnik
Jeszcze nie ucichły echa po zwycięskim pojedynku fryzjera z Sanepidem, a już kolejni przedsiębiorcy - czując wiatr w żaglach - decydują się na ignorowanie obostrzeń. Nie kombinują, nie wymyślają, po prostu otwierają swoją działalność.
Centrum rozrywki dziś działa. Po prostu. Fot. Laser Factory Zamość
"Co ma być to będzie" - piszą właściciele Laser Factory Zamość. "Dajcie nam siłę, bo odwagę mamy" - apelują do klientów.

Centrum rozrywki Laser Factory Zamość jest dziś otwarte dla gości. Po prostu. Chociaż z zachowaniem pełnego reżimu sanitarnego. W poście na Facebooku właściciele proszą gości, żeby zostali w domach jeśli czują się chorzy, lub jeśli choruje ktoś z ich bliskich.

I wyjaśniają powody swojej decyzji.
"Kochani po długich namysłach rozmowach z radcami prawnymi, adwokatami nie jesteśmy w stanie czekać w nieskończoność na pomoc państwa. Ratujemy się sami! Przez okres pandemii nie zwolniliśmy ani jednego pracownika, nie otrzymaliśmy również ani złotówki z tarcz antykryzysowych (odmowa). Sytuacja jaka dotknęła Nas i wielu przedsiębiorców w Zamościu prowadzi do zadłużenia i bankructwa! KOCHANI OD JUTRA NASZ LOKAL JEST OTWARTY Z ZACHOWANIEM REŻIMU SANITARNEGO! Otwieramy lokal zgodnie z prawem obowiązującym w RP! Jeśli jesteś chory lub ktoś z Twojego bliskiego otoczenia -zostań w domu!" - czytamy w poście.

Przypadek fryzjera

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu orzekł ostatnio, że zakazanie prowadzenia działalności jest niezgodne z polską Konstytucją.
Chodzi o sprawę fryzjera, który strzygł klienta w momencie, w którym wszystkie zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, rozporządzeniem rządu, były zamknięte.


Mężczyzna został nakryty przez mundurowych, którzy wlepili mu mandat. Policjanci przesłali też do Sanepidu wniosek o ukaranie mężczyzny karą administracyjną. Sanepid nałożył na fryzjera aż 10 000 złotych kary.

Fryzjer odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu a ten orzekł, że Sanepid ma odstąpić od wymierzania kary i zwrócić mężczyźnie koszty procesowe.
Wielu przedsiębiorców wierzy mocno, że kolejne sądy będą podejmowały podobne decyzje.

Czytaj więcej: Fryzjer wygrał z Sanepidem! Sensacyjny wyrok sądu ws. zakazu prowadzenia działalności