Mieszkanie w stolicy za niecałe 5 tys. za mkw. Tanie lokum od wojska do licytacji
By zdobyć mieszkanie znacznie poniżej średnich cen transakcyjnych, wcale nie trzeba być Danielem Obajtkiem. Wystarczy przystąpić do przetargu organizowanego przez Agencję Mienia Wojskowego. Lokale od wojska mogą być tańsze nawet o połowę. Nim jednak wpadniecie w ekscytację i zaczniecie licytować swoją "okazję życia", dowiedzcie się, na co uważać.
Mieszkanie od wojska
O sprawie czytamy w portalu bankier.pl. W obecnie prowadzonych przetargach Agencja Mienia Wojskowego wystawiła na sprzedaż 43 mieszkania, w tym dwa domy z działkami. Położone są one zarówno w małych miastach, jak i byłych i obecnych miastach wojewódzkich. Również w Warszawie.W stolicy można starać się o 5 mieszkań. To m.in. 56-metrowe lokum przy ulicy Nowolipki 11 - cena wywoławcza 4609 zł/mkw lub kawalerka w samym centrum - przy ulicy Solidarności - za 11 111 zł/mkw.
Dla porównania, mieszkania o powierzchni od 38 do 60 mkw. były wyceniane w stolicy średnio na 11 823 zł/mkw. a kawalerki o powierzchni mniejszej niż 38 mkw. średnio na 13 220 zł/mkw. Ceny wywoławcze ustalone za wspomniane mieszkania przez AMW są zatem odpowiednio o 61 proc. i 16 proc. niższe od średniej stawki ofertowej dla miasta.
Jak wziąć udział w przetargu?
Informacje o przetargach można czerpać bezpośrednio ze strony internetowej Agencji Mienia Wojskowego. Warto pamiętać, że ceny widniejące w ogłoszeniach są jedynie cenami wywoławczymi. W większości przypadków to ok. dwóch trzecich szacunkowej wartości nieruchomości. A w przetargu wygra ten, kto zaoferuje za nieruchomość więcej.Warto również pamiętać o tym, że mieszkania często mogą być w złym stanie technicznym. W ostateczną cenę wylicytowanego mieszkania należy również wkalkulować koszty remontu.
Aby przystąpić do przetargu, należy wpłacić wadium. Najczęściej to 5 lub 10 proc. ceny wywoławczej. Jeśli złożymy najkorzystniejszą ofertę i wygramy przetarg, wadium zostanie zaliczone na poczet ostatecznej ceny. Jeśli przegramy, wpłacone pieniądze zostaną zwrócone.
Ceny mieszkań w Polsce
Jak pisaliśmy w InnPoland, najwyższe średnie ceny mieszkań wcale nie są w Warszawie - jak mogłoby się wydawać - ale w Zakopanem i okolicach. W pierwszej dziesiątce najbardziej drogocennych terenów do osiedlenia się jest również powiat kołobrzeski, gdzie jest drożej niż w Szczecinie czy Poznaniu. Ciekawostką jest też, że w gminach okalających Lublin jest drożej niż w samym Lublinie.Najtaniej z kolei ma być w Olsztynie (3801 zł), Białymstoku (3741 zł) i Rzeszowie (3591 zł). Za porównywalną cenę zatem można kupić albo jedno mieszkanie w Zakopanem, albo trzy lokale w Rzeszowie.