Ten podatek miały płacić tylko korporacje. Obejmie również małe firmy w tarapatach
Podatek minimalny od przychodów korporacji
Danina, która w zamyśle twórców miała obciążać korporacje, dosięgnie także MŚP. Wystarczy, ze firma wpadnie w kłopoty finansowe - donosi Business Insider Polska.Chodzi o podatek minimalny od przychodów korporacji. W ten sposób ministerstwo finansów chce zrekompensować sobie to, że nie podniesie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców tak bardzo, jak pierwotnie zakładało.
Podatek ma wynieść 0,4 proc. przychodów plus 10 proc. tzw. kosztów nadmiarowych, które w ocenie resortu często są wykorzystywane do agresywnej optymalizacji podatkowej. – To oznacza, że np. nadmierne wydatki na usługi zarządcze świadczone przez spółkę z Cypru będą podlegały 10-procentowemu podatkowi – tłumaczył wiceminister finansów Jan Sarnowski.
Będą tym objęte też nadmierne opłaty za prawa do użytkowania znaków towarowych i nadmierne odsetki płacone spółce-matce, która zamiast wyposażyć spółkę w odpowiednie środki, woli pożyczyć jej pieniądze, a odsetki odpisać sobie od podatku.
Większe ryzyko upadłości
Projektowane zmiany krytycznie ocenia Rada Przedsiębiorczości.Konstrukcja tego podatku jest wadliwa – sprawia ona, że podatek ten będą płacić firmy, które nie stosują schematów agresywnej optymalizacji podatkowej, lecz osiągają niski dochód ze względu na specyfikę branży, w której funkcjonują lub z powodu wahań poziomu rentowności związanych z cyklem koniunkturalnym.
Aby firma została obciążona nowym podatkiem wystarczy, że w danym roku podatkowym będzie miała stratę lub dochód nieprzekraczający 1 proc. sumy przychodów.
– Wbrew zapewnieniom strony rządowej, minimalny podatek nie będzie daniną obciążającą wyłącznie wielkie, globalne korporacje, ponieważ nie został określony próg kwoty obrotu, po przekroczeniu którego firma może zostać objęta dodatkowym podatkiem – kontynuują eksperci.
Do tej pory, firmy których dochód spadał lub ponosiły stratę, automatycznie płaciły niższy podatek, co stabilizowało ich kondycję finansową i pomagało wyjść z kryzysu. Po wprowadzeniu planowanych zmian, system podatkowy w Polsce nie będzie miał już takiego bezpiecznika.
Zdaniem Rady Przedsiębiorczości, proponowany mechanizm podatku minimalnego będzie zwiększał ryzyko obrotu gospodarczego w Polsce oraz podnosił prawdopodobieństwo upadłości firm, które ponoszą straty.