Zgłosisz firmę – będziesz chroniony. Nowe prawo ma pomóc sygnalistom

Krzysztof Sobiepan
Rząd przygotowuje ustawę, która będzie chronić sygnalistów zgłaszających nieprawidłowości w firmach. Po ich ujawnieniu taki pracownik ma być chroniony przed zwolnieniem lub zakończeniem współpracy niezależnie od formy kontraktu czy wielkości przedsiębiorstwa.
Sygnalistom ma być łatwiej zgłaszać nieprawidłowości bez strachu o odwet (fot.123rf.com)

Nowe przepisy chroniące sygnalistów

– Po wejściu nowych przepisów w życie każda osoba zatrudniona, przy tym bez znaczenia będzie, czy na etacie, kontrakcie czy współpracująca z danym przedsiębiorcą w ramach działalności gospodarczej, będzie mogła zgłosić nieprawidłowości w działaniu tego przedsiębiorcy, po czym zyska ochronę przed zwolnieniem czy zakończeniem współpracy przed czasem – tłumaczy "Rzeczpospolitej" dr Beata Baran, partner, radca prawny w kancelarii Baran Książek Bigaj.

Ustawa chroniąca sygnalistów przed działaniami odwetowymi pracodawcy zakłada trzy kanały zgłaszania nieprawidłowości w firmach: wewnętrzne, zewnętrzne i publiczne.


Na samym początku większość informacji tego typu najpewniej popłynie kanałem publicznym – chodzi tu m.in. o przekazanie informacji do mediów. Kanał zewnętrzny ma być zaś obsługiwany przez rzecznika praw obywatelskich.

Początkowo do stworzenia wewnętrznego systemu raportowania nieprawidłowości będą zobowiązane firmy zatrudniające powyżej 250 osób. Dwa lata później zapis zacznie też obowiązywać firmy mające ponad 50 pracowników.

Ochrona przysługiwać będzie zarówno osobom na umowie o prace, jak i cywilnoprawnej czy w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej (B2B). Chronieni będą też wykonawcy, podwykonawcy lub dostawcy, osoby dopiero starające się o pracę i byli pracownicy. Kolejną grupą są wolontariusze, a także osoby w trakcie stażu czy praktyk.

Przedsiębiorcy muszą być gotowi na kontrole

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, polscy przedsiębiorcy muszą się liczyć z większą liczbą kontroli nie tylko po zgłoszeniu sygnalistów. Krajowa Administracja Skarbowa w ramach Polskiego Ładu uzyska bowiem nowe kompetencje.

Kontrolerzy KAS będą mogli m.in. udawać zwykłych klientów i przeprowadzać "prowokacje", żeby sprawdzać, czy przedsiębiorca prawidłowo wystawia paragony i prowadzi ewidencję towaru w kasie fiskalnej.
Tego typu kontrola ma nazywać się nabyciem sprawdzającym. Kontrolerzy i funkcjonariusze KAS będą mogli w przypadku nieprawidłowości nałożyć karę na przedsiębiorcę. Grzywna będzie wystawiana w formie mandatu.

Przed nałożeniem kary pracownicy KAS będą musieli się wylegitymować i spisać protokół. Kontrolerze nie będą musieli, tak jak w przypadku innych swoich działań, informować wcześniej o spodziewanej kontroli.