Rząd chce ograniczeń w umowach o pracę. Mają pomóc matkom

Krzysztof Sobiepan
Rząd pracuje nad rozwiązaniami, które mają zapewnią stabilniejsze zatrudnienie rodzicom, a zwłaszcza młodym matkom – zapowiada wiceminister rodziny Barbara Socha. Obecnie wiele z nich ma czasowe umowy o pracę, co znacznie wpływa na ich możliwości zakładania rodziny.
Matki mają mieć ułatwienia związane ze stabilnością pracy (fot. Wojciech Strozyk/Reporter)

Rząd chce zmienić prawo pracy

Wiceminister Barbara Socha zapowiedziała m.in. ograniczenia możliwości zawierania umów o pracę na czas określony z osobami w wieku do 40 lat. Mają być to maksymalnie dwie umowy na okres nieprzekraczający 15 miesięcy – pisze PAP.

Rozwiązanie należy do pakietu propozycji "Elastyczna i stabilna praca", ten z kolei jest elementem szerszej strategii demograficznej PiS, która jest obecnie na etapie konsultacji.

– Bardzo duża grupa młodych kobiet ma umowy na czas określony, to jest jeden z tych problemów, o których rozmawiamy – wskazała Socha.


Kolejne rozwiązania mają gwarantować elastyczną formę pracy kobietom w ciąży i rodzicom dzieci do lat czterech. Chodzi tu o umożliwienie im pracy zdalnej, hybrydowej lub uelastycznienie czasu pracy w ramach umowy.

Kolejny pomysł dotyczy zaś ochrony obojga rodziców przed zwolnieniem z pracy. Dotychczas taka tarcza obejmuje jedynie matki.

Strategia Demograficzna 2040 – jakie zmiany?

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Strategia Demograficzna 2040 była szumnie zapowiadana przez rząd jeszcze przed wakacjami.

Już podczas czerwcowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przedstawił założenia nowej strategii demograficznej rządu, która od początku jest prorodzinna. Według wcześniejszych zapowiedzi minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg miały się w nim znaleźć "konkretne rozwiązania służące wspieraniu rodzin i zwiększeniu dzietności".

Maląg, przypomniała o planach stworzenia nowego instrumentu: Rodzicielskiego Kapitału Opiekuńczego. W jego ramach rodzice mają otrzymywać 12 tys. zł na sfinansowanie opieki nad dziećmi od 12. do 36. miesiąca życia.

Barbara Socha wymieniała zaś wtedy kolejne elementy strategii. Polityk stwierdziła, że 10 kluczowych inicjatyw demograficznych ma zapewnić odpowiedni poziom urodzeń dzieci.

– Są tam zarówno obszary związane z ekonomią, np. transfery do rodzin czy kwestie związane z organizacją opieki nad dziećmi i godzeniem życia zawodowego z wychowywaniem dzieci – wymieniała.

Nadrzędnym celem rządu jest osiągniecie poziomu urodzeń bliskiego do zastępowalności pokoleń w perspektywie 20 lat. Oznacza to, że współczynnik urodzeń powinien wynosić 2,1. Na 100 matek powinno przypadać ok. 210 dzieci. W 2019 r. wynosił on 1,41.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl