W Polakach kryje się niesamowity potencjał. Microsoft sprawdził, jak możemy do niego dotrzeć

Redakcja INNPoland
Polska – jak zresztą cała Europa Środkowo-Wschodnia – ma do dyspozycji cyfrowe talenty światowej klasy. Choć jednak pod względem cyfryzacji jesteśmy w czołówce regionu, wciąż nie wykorzystujemy w pełni naszego potencjału. Aby tak się stało, musimy wdrożyć kilka ważnych zasad – wynika z Indeksu Cyfrowej Przyszłości stworzonego przez Microsoft.
Mat. prasowy
Przygotowany przez Microsoft Indeks Cyfrowej Przyszłości, który na podstawie analizy danych określa postępy w digitalizacji krajów, ujawnił, że bardziej zaawansowane cyfrowo państwa osiągają lepsze wskaźniki ekonomiczne i społeczne. Cyfrowa biegłość przekłada się na budowę kraju, który jest znacznie bardziej ekologiczny, konkurencyjny, innowacyjny i zamożniejszy niż państwa, które mniej inwestują w cyfrowe kompetencje.
Fot. mat. prasowe

W europejskiej czołówce znajdują się takie kraje, jak Dania, Szwecja czy Finlandia – jednak państwa i przedsiębiorstwa z Europy Środkowo-Wschodniej nie ustają w wysiłkach, aby również znaleźć się w gronie cyfrowych liderów. W wielu obszarach są już tak samo rozwinięte cyfrowo, jak państwa „cyfrowej czołówki” – jak w przypadku Malty czy Estonii, które są postrzegane jako liderzy cyfrowych usług publicznych. W innych dziedzinach wciąż istnieje ogromna szansa i potencjał na transformację i płynące z niej korzyści.

Polska rozwija się cyfrowo


Jak wykazała analiza Microsoftu, podnoszenie umiejętności cyfrowych podwyższa zarówno produktywność, jak średnie wynagrodzenia w krajach inwestujących w ten obszar.


"Przedsiębiorstwa mogą się do tego przyczynić poprzez podnoszenie i zmianę kwalifikacji swoich pracowników. Im więcej umiejętności cyfrowych będzie posiadał każdy pracownik, tym więcej może wnieść do swojej organizacji. Europa Środkowo-Wschodnia posiada niesamowite talenty, a inwestując w ludzi i ich umiejętności w takim samym stopniu, jak w technologie, możemy stworzyć naród cyfrowych zwycięzców.  Dlatego w naszych planach inwestycyjnych – takich jak w Polsce i Grecji – to umiejętności zawsze odgrywają kluczową rolę" – podkreśla Philippe Rogge, prezes Microsoft na Europę Środkowo-Wschodnią.

W myśl tej zasady ułożony został również ogłoszony przez Microsoft w 2020 roku plan inwestycji w rozwój Polskiej Doliny Cyfrowej o wartości 1 mld dolarów. Firma zobowiązała się m.in. do przeszkolenia z zakresu specjalistycznych kompetencji IT 150 tys. pracowników, partnerów i studentów w Polsce. Realizacja programów szkoleniowych poszła trzykrotnie szybciej niż zakładano: w ciągu zaledwie 16 miesięcy osiągnięto założony wynik, a Microsoft zwiększył swoje plany do kolejnych 150 tys. osób.[photo

Konieczność inwestycji w kompetencje cyfrowe


Z Indeksu Cyfrowej Przyszłości jasno wynika, że kluczem do zwiększenia konkurencyjności i spełnienia zmieniających się oczekiwań konsumentów oraz pracowników są inwestycje w technologie cyfrowe. To właśnie najnowocześniejsze przedsiębiorstwa są kołem zamachowym postępu.

Szczególnie mocno z większą innowacyjnością i produktywnością wiąże się poziom wykorzystania chmury. A do tego potrzeba konkretnych umiejętności.

"Skuteczne wejście w chmurę i pełne wykorzystanie jej potencjału wymaga zbudowania twardych kompetencji chmurowych w organizacjach. Intensywnie rozwijamy się w tym obszarze i do tego samego przekonujemy menedżerów w polskich przedsiębiorstwach i instytucjach" – podkreśla Michał Potoczek, prezes zarządu Chmury Krajowej.

Ważne jest zwłaszcza inwestowanie w umiejętności specjalistów IT. To oni, ucząc się wykorzystywania najnowszych technologii, przyspieszają transformację cyfrową firmy i pełnią w niej rolę ambasadora cyfrowych zmian.

Rola cyfrowego przywództwa w podnoszeniu innowacyjności firm


Nie tylko jednak na barkach pracowników IT leży kreowanie konkurencyjności ich przedsiębiorstwa. Gigantyczny wpływ na nią posiada bowiem kompetentna technologicznie kadra kierownicza.

Jak wynika z przeprowadzonej przez Microsoft analizy, wyższy poziom umiejętności cyfrowych w grupie wiekowej osób, które zazwyczaj pełnią funkcje kierownicze, jest blisko powiązany ze zwiększoną konkurencyjnością przedsiębiorstwa. Dlaczego tak jest?

"Stawiający na cyfryzację dyrektorzy są bardziej skłonni do podejmowania decyzji, które pozwolą im uzyskać większą wartość strategiczną dzięki technologiom" – tłumaczy Philippe Rogge.

Korzyści z pracy hybrydowej


W ciągu ostatnich dwóch lat byliśmy świadkami przełomowej zmiany na rynku pracy. Wymuszona przez pandemię praca zdalna okazała się doskonałą pożywką dla innowacji – w tym czasie widocznie wzrosła liczba nowatorskich pomysłów, w tym rejestracji patentów – oraz pomogła w osiągnięciu wyższej produktywności.

Jak jednak podkreśla Microsoft, kluczowa dla tego efektu jest elastyczność – najlepsze rezultaty przynosi bowiem praca hybrydowa, łącząca pracę zdalną i biurową. Dzięki temu każdy pracownik będzie mógł osiągać najlepsze rezultaty tam, gdzie mu to najbardziej odpowiada. Pracodawca z kolei będzie mógł zatrzymać w firmie najbardziej utalentowanych pracowników i przyciągnąć nowych.

Jak Polska i Europa mogą stać się cyfrowymi liderami?


Choć ambicją naszego kontynentu jest osiągnięcie pozycji lidera w globalnej gospodarce cyfrowej, wciąż jednak zmagamy się z deficytem innowacji w porównaniu z USA lub Chinami. Dlatego właśnie niezbędne są nowe inwestycje – a Polska i inne kraje mają szansę stać się liderami cyfrowego postępu.

Jak wynika z Indeksu Cyfrowej Przyszłości, aby to osiągnąć, powinniśmy podjąć trzy kluczowe kroki, które pozwolą nam stać się w przyszłości krajem, któremu inni będą starali się dorównać:

1. Rozwijanie kompetencji cyfrowych wszystkich pracowników – a zwłaszcza kadry kierowniczej.

2. Cyfryzacja procesów, która zwiększy wydajność usług z korzyścią dla klientów firm i obywateli państwa.

3. Przyjęcie hybrydowej kultury pracy, która umożliwi pracownikom jak najlepsze wykorzystanie swojego talentu, a firmom pozwoli czerpać korzyści z cyfryzacji.

Artykuł powstał we współpracy z Microsoft.