Gigantyczne premie w policji. Dodatki nawet 10 razy wyższe niż w zeszłym roku

Krzysztof Sobiepan
Wygląda na to, że policjanci nie będą narzekać na chude święta. Jak nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze, premie motywacyjne dla funkcjonariuszy z warszawskiego garnizonu mogą wynosić od 3 do nawet 9 tys. złotych, czyli 10-krotnie więcej niż ostatnio. Wypłata środków ma się odbyć już za tydzień. Skąd pochodzą?
Policjanci z Warszawy mogą liczyć na sowity dodatek na święta Fot. NewsLubuski/East News

Policjanci dostaną wielkie premie

Jak nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze RMF FM, już za tydzień policjanci z Warszawy dostaną wielotysięczne premie. Specjalne dodatki motywacyjne wynieść mają od 3 do 9 tysięcy złotych. Zostaną wypłacone uznaniowo, w zależności od decyzji przełożonych.

Średnia premia na etat policjanta w Polsce to 4080 zł. W Warszawie ustalono jednak dolną granice na poziomie 3 tys. zł. Taką kwotę otrzymają wszyscy – chyba, że zostali ukarani dyscyplinarnie. Zastanawia nieco fakt, że zwyczajowo z puli tej są wyłączani funkcjonariusze, którzy we wrześniu byli na urlopach bądź zwolnieniach.


Z ustaleń radia wynika, że kadra średniego szczebla może liczyć na dodatek nawet w wysokości 9 tys. zł. Jak wskazuje źródło RMF w strukturach policji – premie są ok. 10-krotnie wyższe niż te z poprzednich lat. To ewenement w ponad 30-letniej historii działania obecnych służb.

Co ciekawe, pieniądze na dodatki pochodzą z puli pół miliarda złotych, jakie wprowadziła nowelizacja budżetu na 2021 r.

Mandaty za brak maseczek

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, policja i inne służby mają pełne ręce roboty po powrocie ostrzejszych kontroli noszenia maseczek przez Polaków.

Za łamanie restrykcji grozi mandat w wysokości nawet 500 zł. Jak zaznaczył rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka, nie chodzi o samo karanie, "ale o solidarność z tymi osobami, które mogą się zarazić, które mogą z tej choroby nie wyjść".


Tylko w jeden dzień funkcjonariusze wystawili 2100 mandatów za brak zakrytych ust. Mundurowi pouczyli 4750 osób, skierowali do sądu 130 wniosków o ukaranie. Łącznie od 1 sierpnia 2021 roku do końca października pouczono ws. maseczek 203,5 tys. osób, wystawiono 64,2 tys. mandatów i ponad 4,5 tys. wniosków o ukaranie.

– Chcemy przypomnieć, że w Polsce nikt nie wycofał stanu epidemii. Stan epidemii cały czas obowiązuje, a związane jest to z transmisją wirusa – mówi Mariusz Ciarka.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl