Dziurawy "Polski Ład". ZUS chce wyciągnąć więcej pieniędzy
Błąd w ustawach "Polskiego Ładu"? Prawnicy wskazują, że ZUS próbuje bezprawnie ściągnąć od przedsiębiorców więcej pieniędzy. To pokłosie ewidentnej pomyłki w przepisach. Przepisy mówią jedno, urzędnicy ZUS drugie.
Skąd ten błąd?
"DGP" pisze, że ZUS swoje stanowisko prezentuje w poradniku, który można znaleźć na internetowej stronie Zakładu. Jest w nim napisane, że składka za styczeń 2022 r. opłacana przez przedsiębiorcę opodatkowanego podatkiem liniowym wynosi 9 proc. Nową składkę w wysokości 4,9 proc. można zastosować dopiero w rozliczeniach za luty 2022 r.ZUS w korespondencji z dziennikarzami powołuje się na art. 79 ustawy wprowadzającej Polski Ład. Problem w tym, że zapisano w nim coś innego. Przepisy mówią, że podstawa składki na ubezpieczenie zdrowotne za styczeń 2022 r. ma być ustalona na podstawie zasad obowiązujących do grudnia 2021 r.Wedle zapisów ustawy podstawą wymiaru styczniowej składki będzie 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z 2020 r., czyli 4242,38 zł.
"DGP" tłumaczy, że na wysokość składki zdrowotnej ma wpływ nie tylko podstawa wymiaru, ale także stopa procentowa. Ta zaś od początku 2022 r. zmienia się u przedsiębiorców liniowych. W efekcie składka wyniesie w ich przypadku 4,9 proc., przy czym nie może być niższa niż 9 proc. minimalnego wynagrodzenia.Tymczasem ZUS – jak pisze DGP uważa, że nową stopę, czyli 4,9 proc., stosuje się dopiero od lutego przyszłego roku. Nie jest to jednak poparte żadnym przepisem. Zdaniem rozmówców "DGP", ZUS swoją wykładnią chce zastąpić ustawodawcę.