Ford zawiesza działalność w Rosji. BMW wstrzymuje sprzedaż i pracę fabryki

Krzysztof Sobiepan
02 marca 2022, 09:45 • 1 minuta czytania
Koncern motoryzacyjny Ford zawiesił działalność w Rosji "ze skutkiem natychmiastowym". To wynik ataku wojsk kraju na terytorium Ukrainy. Sprzedaż w kraju zawiesiła też marka BMW, która jednocześnie zatrzymała pracę fabryki w Obwodzie Kaliningradzkim.
Fabryka BMW stanęła Fot. Christian Kane /eyevine/EAST NEWS
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Ford, BMW zawieszają działanie w Rosji

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni inwazją Rosji na Ukrainę i bezpieczeństwem narodu ukraińskiego. Ze skutkiem natychmiastowym Ford zawiesza działalność w Rosji i podejmuje działania wspierające Global Giving Ukraine Relief Fund" – zapowiedział na Twitterze Jim Farley, CEO Ford Motor Company


Szef firmy wskazuje, że Ford od kilku lat wygaszał swoją działalność w Rosji, która w chwili obecnej sprowadzała się już tylko do produkcji vanów dostawczych i sprzedaży samochodów przez firmę joint venture Sollers Ford (z mniejszościowym udziałem amerykańskiego koncernu).

Ford wskazał też, że przekazał 100 tys. dolarów na Global Giving Ukraine Relief Fund.

Z kolei koncern BMW wskazał, że wstrzymuje współpraca z fabryką w Obwodzie Kaliningradzkim. Zakład to wspólna inicjatywa ze spółką Awtotor, która montowała auta z przesłanych części – przypomina Business Insider.

"Ze względu na obecną sytuację geopolityczną wstrzymujemy lokalną produkcję w Rosji i eksport na tamtejszy rynek do odwołania" wskazał w oficjalnym ogłoszeniu rzecznik BMW.

BI wspomina, że wcześniej decyzje o wstrzymaniu sprzedaży podjęły też Volkswagen, Volvo oraz GM.

Visa i Mastercard odcinają Rosję

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, amerykańskie firmy obsługujące karty płatnicze Visa i Mastercard zablokowały dostęp do swojej sieci rosyjskim instytucjom finansowym.

Visa podała, że podejmuje "szybkie działania" w celu zapewnienia zgodności z obowiązującymi sankcjami. Również Mastercard przekazał, że "zablokował wielu instytucjom finansowym dostęp do sieci płatności” – pisze Reuters.

Obie firmy poinformowały również, że przekażą 2 miliony dolarów na pomoc humanitarną dla Ukrainy.

"Będziemy nadal współpracować z organami regulacyjnymi w nadchodzących dniach, aby w pełni przestrzegać naszych zobowiązań” – przekazał Mastercard w osobnym oświadczeniu.

Po napaści na Ukrainę, na Rosję zostały założone sankcje gospodarcze – dotykające m.in. rynków finansowych. USA i Wielka Brytania odcięły rosyjskie banki od płatności w swoich walutach. Wraz z UE i innymi krajami zachodnimi zamroziły aktywa banku centralnego Rosji, odcięły także rosyjskie instytucje finansowe od możliwości pozyskiwania finansowania na zachodnich rynkach finansowych – przypomina bankier.pl.