Fatalne wieści dla kierowców. Nie mają co liczyć na obniżki, winna jedna decyzja

Maria Glinka
06 października 2022, 19:50 • 1 minuta czytania
Kierowcy muszą przygotować się na kolejne podwyżki cen paliw. Na niektórych stacjach benzynowych za olej napędowy trzeba będzie zapłacić nawet powyżej 8 zł. Wszystko z powodu zmniejszenia wydobycia ropy, na którą zdecydowała się OPEC+.
Ceny paliw będą rosły Fot. Maciej Luczniewski/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

OPEC+ zmniejsza wydobycie ropy

W środę 5 października br. odbył się szczyt Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC+). Podczas spotkania zapadła decyzja o zmniejszeniu wydobycia ropy naftowej o 2 mln baryłek dziennie w kontraktach na listopad.

Jest to największa redukcja produkcji od czasu drastycznych cięć, na które OPEC+ zdecydowała się na samym początku pandemii COVID-19. Na wrześniowym posiedzeniu eksporterzy zdecydowali się na redukcję zaledwie o 100 tys. baryłek dziennie.

Kierowcy nie mają co liczyć na obniżkę cen paliw

Eksperci rynku paliwowego obawiają się, że środowa decyzja OPEC+ będzie miała negatywny wpływ na ceny paliw i szykują się kolejne podwyżki na stacjach benzynowych. Jak przekonują w rozmowie z portalem Wp.pl polscy kierowcy mogą zobaczyć wyższe ceny już w przyszłym tygodniu.

Podwyżka wynika bowiem ze splotu dwóch niekorzystnych czynników. – Decyzja OPEC+ i wzrost cen ropy niestety nastąpiły w okresie, gdy mamy rekordowo słabą złotówkę. To oznacza, że ceny w hurcie wzrosną, no i za chwilę będzie to widoczne też na stacjach paliw, co już można zaobserwować w niektórych miejscach – tłumaczy Rafał Zybert z Biura Reflex w rozmowie z serwisem.

Olej napędowy nawet po 8 zł/l

Zdaniem eksperta ceny benzyny mogą sięgnąć około 6,60 zł/l już w kolejnym tygodniu. Za portfel mocniej złapią się również kierowcy z samochodami napędzanymi silnikiem diesla. W ocenie specjalisty rynku paliw olej napędowy będzie kosztował około 7,80 zł.

Mogą się pojawić stacje, gdzie te ceny będą nawet w granicach 8 zł, jeśli chodzi o olej napędowyRafał Zybertekspert Biura Reflex

Co nas czeka w kolejnych tygodniach? Zybert wskazuje, że kreślenie prognoz długoterminowych jest niemożliwe, ponieważ na ceny paliw ma wpływ zbyt wiele czynników.

– Liczba czynników, które wpływają na cały rynek jest bardzo zmienna i nieoczekiwana. Nawet w tym momencie OPEC+ wprowadziła tak duże cięcie w produkcji, że trudno powiedzieć co będzie działo się dalej – przekonuje specjalista rynku paliw.

Tymczasem, jak informowaliśmy w INNPoland.pl, ceny paliw podskoczyły już w tym tygodniu, choć nie tak bardzo, jak spodziewali się analitycy. Jeszcze w zeszłym tygodniu za najpopularniejszą benzynę Pb95 trzeba było zapłacić średnio 6,35 zł. Obecnie kosztuje 6,38 zł, czyli o 13 groszy więcej niż dwa tygodnie temu.

Czytaj także: https://innpoland.pl/185128,promocje-na-paliwo-circle-k