Lasy zrobiły konkurs za 100 mln złotych. Większość pieniędzy wygrały... parafie

Konrad Bagiński
25 października 2022, 10:34 • 1 minuta czytania
W konkursie zorganizowanym przez zależne od Solidarnej Polski (tzw. ziobrystów) Lasy Państwowe wygrały przede wszystkim parafie i organizacje katolickie. Do podziału jest 100 mln zł, które trafi do 118 podmiotów. Setka z nich jest związana z Kościołem.
Ławka w kościele to promocja drewna? Oczywiście, należy się wygrana w konkursie PIOTR DZIURMAN/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Pod koniec wakacji Lasy Państwowe ogłosiły konkurs "Drewno jest z lasu". Jego celem miało być "promowanie drewna i Lasów Państwowych jako głównego dostawcy tego surowca". W zasadach konkursu zapisano też, że nośnikiem gospodarczej funkcji lasu i polskiego modelu trwale zrównoważonej gospodarki leśnej będą obiekty architektury drewnianej. Trudno powiedzieć, co miało to w praktyce oznaczać.

Teraz ogłoszono wyniki konkursu i okazało się, że idealnymi obiektami architektury drewnianej są ławki i ołtarze. Lasy Państwowe wcześniej informowały, że konkurs skierowany jest do organizacji pozarządowych, samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, samorządów i ich jednostek organizacyjnych, parafii oraz osób prawnych powiązanych z Kościołem.

Okazało się, że organizacje wymienione na końcu miały największe chody. Nic dziwnego, bo Lasy Państwowe to organizacja zarządzana przez polityków Solidarnej Polski. Ziobryści obsadzili najważniejsze stanowiska w Lasach i coraz silniej związują firmę z Kościołem Katolickim.

Ludzie Ziobry w ciągu ostatnich kilku lat umacniali swojego wpływy w Lasach Państwowych. Robili to m.in. innymi przez zmiany kadrowe; pracownicy LP byli zastępowani przez osoby z legitymacją Solidarnej Polski. Państwowy gigant to niezwykle ceny łup ziobrystów. Lasy obracają miliardami złotych i zarządzają setkami nieruchomości w całym kraju.

Według informacji Gazety Wyborczej nagrody w konkursie "Drewno jest z lasu" otrzymało 118 podmiotów, z czego prawie 100 to właśnie parafie lub organizacje katolickie. Listę opublikował na Twitterze Antoni Kostka z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze. Na liście znajdują się parafie w Grodzisku Wielkopolskim, Bytomiu, Warszawie, Szczecinie czy Rybniku. Trzy razy pojawił się Kalisz.

GW pisze, że jedna z parafii, do której dodzwonili się dziennikarze, przyznała, że w zgłoszeniu zaproponowała wykonanie drewnianych ławek do kościoła za dofinansowanie z Lasów Państwowych.

Lasy i ziobryści hołubią kler

Leśnicy podkreślają, że jest to element kampanii wyborczej Solidarnej Polski. Partia Zbigniewa Ziobry zarządza lasami. – W ten sposób chcą sobie kupić poparcie Kościoła i wsi za pieniądze Lasów Państwowych – mówią.

Na Twitterze parę dni temu zaczęło krążyć zdjęcie zarządzenia wydanego przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. Zarządzenie mówi o utworzeniu "Zespołu Duszpasterskiego" w państwowej instytucji. Dokument datowany jest na 13 października 2022 r. Jednak udało się ustalić, że tak naprawdę ów zespół istnieje o wiele dłużej – właściwie od czasu, gdy PiS przejęło w Polsce władzę.

"Zarządzenie, mimo formalnych sformułowań we wstępie dokumentu, nie tworzy Zespołu Duszpasterskiego, tylko reguluje jego funkcjonowanie. Zespół istnieje bowiem od 2016 r." – przekazał w oświadczeniu Rafał Zubkowicz, kierownik zespołu rzecznika prasowego wydziału komunikacji społecznej DGLP.

Przedstawiciel instytucji jednocześnie w odpowiedzi podkreślił, że "Lasy Państwowe nie zatrudniają kapelanów, nigdy nie było takiego stanowiska". Formalnie może i tak, ale... M.in. ksiądz Tomasz Duszkiewicz zatrudniony został w Lasach Państwowych wprawdzie nie jako kapelan, ale jako doradca. O sprawie pisał portal naTemat.pl już w 2017 r.

Czytaj także: https://innpoland.pl/182974,pomorskie-lasy-panstwowe-rezygnuja-z-fsc