Zorganizował wesele w środku pandemii. Sąd wydał surowy wyrok

Maria Glinka
17 listopada 2022, 17:00 • 1 minuta czytania
Przedsiębiorca, który zorganizował wesele w środku pandemii, został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu. Prokuratura oceniła, że mężczyzna naraził na niebezpieczeństwo uczestników imprezy. Chciała wlepić mu jeszcze grzywnę, ale Sąd Apelacyjny oddalił tę skargę.
Pół roku więzienia za organizację wesela w środku pandemii Fot. Pixabay/debowscyfoto
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Za wesele w pandemii pół roku więzienia w zawieszeniu

Zapadł prawomocny wyrok w sprawie przedsiębiorcy, który zorganizował wesele pomimo pandemicznych ograniczeń. Sąd Apelacyjny w Białymstoku skazał mężczyznę na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Tym samym utrzymał orzeczenie sądu pierwszej instancji.

Przedsiębiorca usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia uczestników wesela poprzez spowodowanie zagrożenia epidemicznego. Prokuratura chciała ukarać mężczyznę dodatkową karą – grzywną w wysokości 5 tys. zł. Z kolei obrona domagała się uniewinnienia. Jednak ostatecznie Sąd Apelacyjny oddalił obydwie skargi.

43 osoby bawiły się na weselu w środku pandemii

Sprawa dotyczyła wesela, które zostało zorganizowane w Suwałkach w kwietniu 2021 r. Wówczas zmagaliśmy się trzecią falą pandemii – na wiosnę dzienny przyrost liczby nowych przypadków koronawirusa sięgał nawet 30 tys.

Na mocy rozporządzenia Ministerstwo Zdrowia wprowadzało obostrzenia, aby zahamować rozwój pandemii. Wśród zapisów znalazło się ograniczenie liczby uczestników wesel do pięciu osób. Tymczasem na weselu w Suwałkach obecne były 43 osoby (w tym nowożeńcy, goście i obsługa).

Obrona już na w trakcie rozprawy przed sądem pierwszej instancji przekonywała, że przedsiębiorca nie naraził uczestników wesele na zagrożenie epidemiczne. Jak podkreślała, mężczyzna zadbał o niezbędne środki ostrożności.

Podczas imprezy obsługa nosiła maseczki, a goście zachowywali dystans i byli rozsadzeni przy wielu stolikach. Poza tym przedsiębiorca udostępnił im płyn do dezynfekcji. Jednak ostatecznie ta argumentacja nie przekonała Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Fałszywa organizatorka wesel okradała klientów

To nie jedyna sprawa dotycząca wesel, która znalazła się na celowniku śledczych. Pod koniec października na komisariat policji w Kielcach zgłosiła się kobieta, która zarządza lokalem wynajmowanym na organizację wesel i innych imprez okolicznościowych.

Jak przekazała policjantom, w dokumentach finansowych nie może doliczyć się ponad 70 tys. zł. Okazało się, że za całą sprawą stoi jej 28-letnia pracownica, która od sierpnia przywłaszczała sobie pieniądze za organizację imprez. Usłyszała zarzuty i grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Tymczasem, jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, szykują się spore zmiany w kodeksie karnym. Wiele przepisów zostanie zoastrzonych.

Jednak nie wszystkie – nowelizacja zakłada podwyższenie kwoty, od której kradzież przestaje być wykroczeniem i staje się przestępstwem. Obecnie jest to 500 zł, a po zmianach ma być 800 zł. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł argumentował ten przepis "zmianami" w "minimalnym wynagrodzeniu".

Czytaj także: https://innpoland.pl/181804,wesela-coraz-drozsze-goscie-odmawiaja